Co w sieciówkach piszczy #9

  • Autor: Patryk "PefriX" Manelski
  • Opublikowano: 04 Grudzień 2017
  • Komentuj 4

Uszanowanko. Pora na kolejne zestawienie wydarzeń z minionego tygodnia. Jeśli ktoś się zorientował, to tak – 7 dni temu nie było ''Co w sieciówkach piszczy”. Życie czasem daje w kość, ale na szczęście wszystkie trupy udało się zakopać lub schować do szafy, więc najwyższy czas wrócić.

Niestety, ekipa Ja, Rock jest zawsze na bieżąco z najgorętszymi informacjami, więc część doniesień udało im się skraść. Dlatego w tym podsumowaniu nie przeczytacie o trialu do Destiny 2, debiucie nowego rozszerzenia do Hearthstone (koboldy są genialne!), czy petycji o zabraniu Electronic Arts prawa do marki Star Wars. Zamiast tego uraczę Was garścią mniej lub bardziej ciekawych wiadomości. Ba, może nawet kogoś czymś zaskoczę!

Na talerzu znajdziecie takie dania jak:

  1. Epic Games pozywa 14-latka

  2. PUBG na urządzeniach mobilnych

  3. Star Citizen oferuje pole na planecie

  4. Wielki miecz w World of Warcraft

  5. Albion Online podobno traci graczy

  6. Pokemon GO to niebezpieczna gra

  7. Varus z League of Legends ma ciało stworzone z dwóch kochanków

  8. Gwiazda porno reklamuje grę mobilną

  9. Paladins stało się Pay-to-Win?


1. Epic Games pozywa 14-latka

Epic Games pozywa 14-latka, a matka go broni. Twórcy Fortnite w październiku ogłosili, że złapali dwóch oszustów w swojej produkcji (Battle Royale) i firma wytoczy im proces sądowy. Jednym z nich okazał się 14-letni chłopiec. Jego rodzicom grozi kara finansowa, jeśli cały sprawa zakończy się w sądzie, ale jednak nie to w tej historii jest najważniejsze. Matka winowajcy stanęła bowiem murem za swoim dzieckiem, używając całkiem ciekawych argumentów. Powołała się na prawo ochrony rodzica w przypadku gier – ona nie wyrażała zgody, by jej dziecko grało w Fortnite. Chłopiec robił to bez jej wiedzy.

Do tego zwraca uwagę, że taka firma jak Epic Games powinna łapać twórców nielegalnego oprogramowania, a nie pojedynczych konsumentów, czy użytkowników takich narzędzi. Jej syn stał się tylko kozłem ofiarnym, a deweloperzy sami zgadzają się na takie działania, nieodpowiednio zabezpieczając grę i wypuszczając ją w modelu free-to-play.

Cóż, nie oceniam, ale jestem strasznie ciekaw, jak ta sprawa potoczy się dalej. Może być to precedens na skalę całego rynku growego.

C:\Users\Patryk\Desktop\Co w sieciówkach piszczy #9\20170928081207.jpg


2. PUBG na urządzenia mobilne

Skoro już o Battle Royale mówimy, to warto wspomnieć, że Tencent nabyło prawa do wydawania PlayerUnknown’s Battlegrounds w Chinach. Ich wersja będzie odpowiednio ocenzurowana i dostosowana tak, by reprezentowała wartości oraz ideologię kraju. Co lepsze, największy chiński wydawca zadeklarował również, że PlayerUnknown’s Battlegrounds zadebiutuje na urządzeniach mobilnych! Niestety, nie wiadomo czy kieszonkowy PUBG pojawi się w Europie.


3. Star Citizen pozwoli kupić ziemię na planecie

Kickstarterowy hit oraz ogromny sukces kampanii crowdfundingowej – takimi słowami można opisać projekt kosmicznego symulatora, czyli Star Citizen. Niestety, nie wiadomo kiedy (i czy) gra ujrzy światło dzienne, ale już wiemy, że będziemy mogli kupić ziemię na planecie.

Za poletko o wielkości 16 kilometrów kwadratowych zapłacimy 50 dolarów, a za ''nieco” więcej przestrzeni, mowa tutaj o 64 kilometrach kwadratowych, damy 100 dolarów. Deweloperzy zapewniają, że będzie można zdobyć własny kawałek podłogi poprzez samo granie, ale gracze już są zaniepokojeni. Gra nie wystartowała, a już oferuje szereg płatnych elementów. Co z tego, że otrzymała od społeczności już i tak dużo pieniędzy…


4. Wielki miecz w World of Warcraft

Blizzard dalej szaleje i kontynuuje fabułę World of Warcraft. Jeśli chcecie uniknąć spoilerowania historii to nie oglądajcie poniższego materiału wideo oraz nie czytajcie dalszego tekstu. Finał rajdu Antorus zdradza co dalej dzieje się z przewódcą Płonącego Legionu oraz jaka niespodzianka spotkała świat Azeroth. Do tego jest to wstęp do wydarzeń, które będą miały miejsce w kolejnym dodatku, Battle for Azeroth. Już nic więcej nie zdradzam, ale powiem, że jest na co czekać.


5. Albion Online podobno traci graczy

Nie są to żadne oficjalne dane, gdyż tych Sandbox Interactive nie chce ujawnić. Niemniej społeczność sama (za pomocą odpowiednich narzędzi) sprawdziła, jak wygląda populacja Albion Online. Z ich danych wynika, że od gry odeszło około 80% graczy. Należy tutaj wziąć pod uwagę spory margines błędu, ale trzeba przyznać, że to naprawdę nieciekawa sytuacja. Szukając dalszych informacji z innych źródeł, znalazłem potwierdzenie, że ludzie odchodzą od Albion Online. Kto wie, może przyszła aktualizacja z bojowymi wierzchowcami przyciągnie ich ponownie do gry?

C:\Users\Patryk\Desktop\Co w sieciówkach piszczy #9\df68e902ebff6d9ec1898d91137a4889c177851b.jpeg


6. Pokemon GO to niebezpieczna gra

Tak przynajmniej wynika z raportu amerykańskiego Purdue University. Przeanalizowali około 12 tysięcy wypadków drogowych w 2016 roku i doszli do tego, że w okolicach PokeStopów liczba wypadków była zdecydowanie wyższa, niż w innych miejscach.

I nie chodzi tutaj tylko o punkty o zwiększonej aktywności drogowej. Okolice do tej pory bezwypadkowe również stały się bardziej niebezpiecznymi strefami. Pamiętajmy jednak, że to nie wina Pokemon GO, a nierozważnych ludzi, którzy wpatrzeni w telefony zapominają o świecie dookoła nich.

C:\Users\Patryk\Desktop\Pokemon-GO-APK-DOWNLOAD-for-Android-Latest-Version-and-PC.jpg


7. Varus z League of Legends ma ciało stworzone z dwóch kochanków

Riot Games postanowiło odświeżyć historię tej postaci za pomocą komiksu oraz muzycznego wideo. Dzięki nim dowiadujemy się, że ciało bohatera to w rzeczywistości połączenie dwóch, męskich kochanków, których scalił i opętał mściwy duch (Varus). Jak możecie się domyślać, ta rewelacja wywołała spore poruszenie wśród społeczności. Riot Games uprzedzało, że jest otwarte na ruch LGBT i nie ma zamiaru bawić się w żadne konwenanse. Ich rozwiązanie jest jednak nader nietypowe.


8.Grę mobilną reklamuje gwiazda porno, która rozdaje swoją bieliznę

To chyba najbardziej absurdalna informacja minionego tygodnia. Marketingowcy odpowiedzialni za Romance of Three Kingdoms Live (gra mobilna) poszaleli i zatrudnili japońską gwiazdę porno, Kirare Asuke, do promowania swojego tytułu. To jednak nie wszystko. Na potrzeby promocji oraz konkursu zaoferowała ona swoją używaną bieliznę, którą otrzyma zwycięzca. W tym wszystkim przeraża tylko jeden fakt - Romance of Three Kingdoms Live to najzwyklejsza w świecie gra, nie posiadająca ani grama erotyki w sobie. Ach, ci Azjaci…


9. Paladins stało się Pay-to-Win?

Takie obawy ma społeczność gry, która nie zareagowała optymistycznie na zapowiedź przyszłych zmian. Niedługo do gry wejdzie „Cards Unbound” – ta aktualizacja wywróci do góry nogami to, co znacie. Dzięki niej każdy otrzyma dostęp do wszystkich kart w grze. Te z kolei otrzymają rangi od 1 do 5. Na start wszyscy dostaną rangę 1, lecz jeśli posiadaliście daną kartę przed aktualizacją, to będziecie ją mieli na poziomie 3. Co zatem trzeba zrobić, aby wzmocnić kartę?

Należy zebrać jej duplikaty. Awans od poziomu 1 do 5 wymagać będzie zebrania 43 duplikatów w przypadku kart zwykłych. Karty rzadkie, epickie i legendarne wymagają mniejszej ilości, ale ciężej je zdobyć. Tutaj zaznaczę, że w Paladins jest ponad 270 kart podstawowych. Skąd zatem brać duplikaty?

Je otrzymujemy JEDYNIE ze skrzynek z łupami, które kupujemy za golda, dostajemy za poziom konta lub kupujemy za prawdziwe pieniądze (opcja chwilowo niedostępna). Nie będzie możliwości tworzenia pojedynczych kart, bowiem crafting zostanie usunięty.

Powyższe rewelacje dotyczą jedynie trybu Quick Play. W grach rankingowych wszyscy mają karty z rangą 3 i nie da się ich ulepszać. Jak możecie się domyślać, fanom nie podoba się sytuacja, w której muszą tyle grindować, a do tego są w pełni uzależnieni od RNG (losowości) ze skrzynek. Ałć.

C:\Users\Patryk\Desktop\Co w sieciówkach piszczy #9\paladins-screen-01-ps4-us-29sep16.jpg

Jak zatem sami widzicie, trochę się działo w ubiegłym tygodniu. Odnoszę wrażenie, że nie ma szans, aby dało się przeżyć 7 dni bez jakiejś afery, czy też skandalu. O dziwo, dotyczy to rynku gier komputerowych, a nie polityki. Co za czasy…

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze