Petycja do Disneya: zabierzcie EA Star Wars!

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 27 Listopad 2017
  • Komentuj 8

Pokłosia #BattelfrontIIGate ciąg dalszy. Gracze domagają się od Disneya zerwania ekskluzywnej umowy na Star Wars z Electronic Arts. Powód? Electronict Arts nie zależy na tworzeniu dobrych gier, a na maszynkach do wyciągania pieniędzy.

Disney będzie musiał przemyśleć sprawę?

Temat skrzynek w Battlefroncie II to najgorętsza rzecz krążąca ostatnio w sieci. Elektronicy dostali za swój system mikropłatności nieźle po tyłku, nie tylko od społeczności graczy, ale także podobno od samego Disneya, który dziś jest właścicielem marki Star Wars. Battlefront II póki co sprzedaje sie gorzej niż poprzednik (60% mniej w Wielkej Brytanii, 70% w Japonii), co jest dość wyraźnym wyznacznikiem nastrojów graczy.

EA położyło uszy po sobie i zrezygnowało (czasowo) w mikrotransakcji, ale złości fanów już powstrzymać się nie dało. Ponad 18 tysięcy z tych najbardziej rozczarowanych członków naszej społeczności postanowiło podpisać się pod ankietą, w której żądają od Disneya zerwania z Elektronikami umowy na tworzenie gier w uniwersum Lucasa. 

Zarzutów jest sporo. Zaczyna się od poprzedniego Battlefronta od DICE/EA, który zdaniem wnioskujących nie spełnił oczekiwań (brak odpowiedniej zawartości). Autorzy petycji zwracają uwagę, że już pierwszy Battlefront sprawiał wrażenie tytułu niedokończonego, ale nie przeszkadzało to EA zażądać od gracza kolejnych pieniędzy za dostęp do Season Passa, oferującego dostęp do ''większej zawartości niż oryginalna gra''.

Podobno gra dla jednego gracza w ogóle Was nie interesuje

Pada też kilka słów na temat zamkniętego ostatnio przez EA studia Visceral Games, które tworzyło swoją własną, przeznaczoną dla pojedynczego gracza produkcję w świecie Star Wars. Zdaniem EA powodem zamknięcia projektu i studia był brak zainteresowania graczy kampanią singleplayer, na co autorzy petycji odpowiadają: nie mieliście pomysłu jak monetyzować grę dla pojedynczego gracza, dlatego ją skasowaliście.

Zdaniem graczy podpisujących się pod petycją, a w momencie pisania tych słów ich liczba dobija do 19 tysięcy, EA jest poważnym zagrożeniem dla marki Star Wars. Dlatego Disney powinien wyrwać Gwiezdne Wojny z rąk Elektroników:

Zróbcie to co należy, zróbcie to dla swoich klientów - skończcie ten nonsens raz na zawsze i dajcie licencję na Star Wars deweloperowi lub wydawcy, który potraktuje ją z wielką troską, bo jeśli popatrzeć na ostatnie cztery lata, to jak na dłoni widać, że EA nie dba ani o graczy ani o markę Star Wars.

Jak myślicie, EA rzeczywiście działa na niekorzyść Star Wars? Patrząc na dwa strzały z Battlefrontem, oba ostatecznie chybione, wygląda na to, że pomysłodawcy petycji mogą mieć rację. Czy raczej ''do trzech razy sztuka'' EA? Chcecie podpisać petycję? Możecie zrobić to tutaj

EA stoi po ciemnej stronie mocy. Czekamy na Powrót Jedi!

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze