TOR tajemniczo przyspiesza

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 22 Luty 2016
  • Komentuj 3

Coraz więcej osób chce ukrywać swoją aktywność w sieci

Coraz więcej osób chce ukrywać swoją aktywność w sieci

Alan Woodward z University of Surrey zajmuje się bezpieczeństwem w internecie. To on odkrył, że sieć Tor z dnia na dzień i z nie do końca jasnych powodów powiększyła się o 25 tysięcy serwisów. Skąd taki nagły przyrost? Tor albo The Onion Router to sieć, w której użytkownik może poczuć się naprawdę anonimowo. Powszechnie uważa się, że aktywność na Torze jest kompletnie zabezpieczona przed podejrzeniem przez niepowołane osoby czyniąc z niego idealne miejsce do przeprowadzania różnych szemranych interesów. Choć różnie o tej ''pełnej anonimowości'' się teraz mówi. Są przypadki kiedy stróże prawa potrafili namierzyć użytkowników Tora i zmusić działające tam serwisy do zamknięcia, a amerykańskie FBI posunęło się nawet to wynajęcia naukowców, których zadaniem było atakowanie stron na darknecie.

Rośnie liczba stron na Torze. Nie wiadomo dlaczego.

Rośnie liczba stron na Torze. Nie wiadomo dlaczego.

Profesor Woodward, który śledzi aktywność w Torze zauważył, że w ciągu kilku dni ilość zakładanych tam stron wystrzeliła w kosmos. ''Dzieje się coś bez precedensu, ale w tym momencie wiemy tylko tyle'' mówi dla BBC. Jednym z powodów takiego nagłego powiększenia się Tora ma być popularność aplikacji Ricochet, która służy do przekazywania sobie wiadomości, coś jak Snapchat. Różnica polega na tym, że wiadomości z Ricochet korzystają z tej samej ochrony jak strony na darknecie. Woodward zaznacza, że choć stron na darknecie znacznie przybyło to ruch na Torze pozostał taki sam jak przed nagłym skokiem. Jako, że każdy nowy użytkownik Ricochet oznacza nowy serwis na Torze to można by wywnioskować, że apka w ciągu paru dni zdobyła 25 tysięcy użytkowników.

Należy obawiać się wzrostu aktywności na Torze?

Należy obawiać się wzrostu aktywności na Torze?

Drugim podejrzanym są użytkownicy Tora. Tak duże zwiększenie się liczby stron może, zdaniem naukowca, zwiastować dla reszty internautów coś niedobrego. Możliwe, że hakerzy przygotowują się w ten sposób do przeprowadzenia na większą skalę ataków typu ransomware. Pod uwagę bierze się także możliwość tego, że jakiś rezolutny ''darknetauta'' postanowił przeprowadzić, w sobie tylko znanym celu, eksperyment na sieci Tor. Nie wyklucza się także winy tak zwanych botnetów, czyli połączonych ze sobą komputerów, które często wykorzystuje się do spamowania i przeprowadzania ataków DDoS. ''Ciężko powiedzieć na 100% co spowodowało taki skok ponieważ celem Tora jest ochrona ludzkiej prywatności poprzez nie ujawnianie w jaki sposób użytkownicy z niego korzystają'' tłumaczy Woodward. [źródło: bbc.comsmh.comprofwoodward.org]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze