Skoki ze spadochronem nie dają już adrenalinowego kopa? No to skaczemy z samolotu bez spadochronu! Luke Atikins swoim wyczynem pobił kilka światowych rekordów.
Atkins, który w swojej karierze wykonał ponad 18 tysięcy skoków, zawsze pamiętał o jednym: zabrać ze sobą spadochron. Ta złota zasada poszła właśnie w zapomnienie, bo tym razem Atkins spadochronu ze sobą nie zabrał. Zamiast tego wolał wylądować w siatce o wymiarach 30x30 metrów.
Skok wykonany z wysokości 7620 metrów zapewnił 42-latkowi kilka rekordów, z pośród których najważniejszym jest oczywiście przeżycie upadku z takiej wysokości bez uszczerbku na zdrowiu. Kaskaderowi podczas dwuminutowego lotu towarzyszyli inni skoczkowie, ale ich pomoc okazała się zbędna - Atkins trafił bezbłędnie w siatkę.
W trakcie spadania Atkinsowi towarzyszyli inni skoczkowie
Prędkość jaką śmiałek osiągnął w powietrzu ocenia się na około 240 kilometrów na godzinę. W ostatnim momencie lotu Atkins musiał przewrócić się na plecy, żeby nie trafić w siatkę głową, co mogłoby się skończyć złamaniem karku.
Sporym wyzwaniem było zaprojektowanie takiego systemu celowania, żeby Atkins w ogóle trafił w sieć. Wykorzystano do tego technologię rodem z lotniskowców: jeśli nasz bohater zbaczał z kursu widział światła czerwonego koloru, a biały oznaczał, że wrócił na odpowiedni tor lotu.
Sama siatka została zawieszona za pomocą kilku dźwigów na wysokości 20-tego piętra i zaprojektowana w taki sposób, żeby skoczek się od niej nie odbił. Gdyby siatka sprężynowała, to Atkins zostałby ponownie wystrzelony w powietrze co najprawdopodobniej skończyłoby się jego śmiercią.
''
Skłamałbym gdybym powiedział, że się nie denerwowałem'' powiedział skoczek dla telewizji Fox. Ale dla Atkinsa takie ryzykowanie życiem to nic nowego - jest on członkiem
elitarnej grupy basejumperów z Red Bull Air Force. Atkins pomagał choćby przy słynnym skoku Felixa Baumgartnera, który w 2012 roku wyskoczył z granicy kosmosu. Służył tam za królika doświadczalnego, na którym testowano najgorsze możliwe scenariusze.
Ciekawe jakby o nim mówiono gdyby w siatkę nie trafił...?
[źródło:
telegraph.co.uk,
facebook.com,
redbullstratos.com]
Komentarze