Do Watch Dogs 2 trafiła niedawno łatka, która wprowadza inne zakończenie do gry. Na ekranach zobaczmy też nową końcową cutscenkę, a z jej nazwy wynika, że Watch Dogs 3 może trafić do Londynu.
Watch Dogs 2 na pewno było znacznie lepszą grą niż poprzednik, choć Ubi i tak nie jest do końca zadowolone z wyników sprzedażowych. Marcus Holloway i jego koledzy ogromnego zamieszania na rynku może nie zrobili, ale gierka na pewno doczeka się następnej części.
I tutaj przechodzimy do nowego zakończenia historii Watch Dogs, które zostało wprowadzone wraz z niedawnym patchem do gry. Nowy filmik ujawnia, że
hakerzy z DedSec zaczynają działać także poza granicami USA zakładając placówki na Bliskim Wschodzie i w Europie.
Zmienimy klimaty na bardziej europejskie?
No własnie, Europa. W nowym zakończeniu nie ani razu nie pada słowo ''
Londyn''. To skąd podejrzenie, że trzecia część gry przeniesie nas właśnie to stolicy Anglii?
Na początku i w ostatnich sekundach filmiku na ekranie zobaczycie ''
plik dźwiękowy''. W jego tytule widnieje ciąg cyfr (
51.462014,-0.112504.wav) i jak szybko
doszli do wniosku redditorzy nie są to przypadkowe cyfry.
Okazuje się, że nazwa pliku to koordynaty do sklepu Chip Shop w londyńskiej dzielnicy Brixton.
Pierwszy teaser Watch Dogs 3?
Na ile Londyn jest prawdopodobny? To musicie ocenić sami, ale
Ubi pokazało już wcześniej, że chce i potrafi zamieszczać teasery swoich gier... w swoich grach.
Tak było choćby w przypadku gry Pioneer, którą pierwszy raz zobaczyliśmy wykonując jedną z misji w Watch Dogs 2.
[źródło:
reddtit.com,
metro.co.uk,
gamesradar.com]
Komentarze