Tuturututu Młotem w Hołotę!

Nowa mapa Pusan już na serwerach. Oczywiście z ekipą rzuciłam się na szybkie zwiedzanie i dzięki możliwości wyboru spersonalizowanej gry, trafiłam na fajnych ludzi, którzy... No właśnie. Imprezowali! :D

Szybko okazało się, że na mapie pojawiły się dużo ciekawsze rzeczy do roboty niż zwiedzanie. Początek jednego z trzech obszarów kontroli, centrum pusan, zaczyna się u jednej ze stron w barze karaoke. Są to niesamowicie popularne miejscówki w krajach azjatyckich, do wspólnego spędzania czasu, i nie trzeba nawet szczególnie dobrze, śpiewać by świetnie się tam bawić.

Prawdopodobnie w myśl tej zasady twórcy wcisnęli do gry śpiewającego Reinhardta. Póki co jest to jedyna postać, która może stanąć na podeście i wejść w interakcję z mikrofonem, ale fani cały czas sprawdzają kolejne postacie, bo może Blizzard doda mu rywala?

To jest jeden z powodów, dla których nie wyobrażam sobie grania w OV bez polskiego dubbingu. Aktorzy wykonali kawał roboty, a nasze kwestie są po prostu dużo zabawniejsze. Dla porównania wstawiam Wam wersję angielską i polską.

Która wersja podoba Wam się bardziej? I co myślicie o imprezie karaoke w Overwatchu?