Trump na gracza drużynowego się nie nadaje. Ponoć
Co powiedziałby Donald Trump gdyby był zagorzałym graczem w Overwatacha? Zdaniem artystów z trumpisnotateamplayer.com winę za jego porażki ponosiliby wszyscy tylko nie on.
Donalda Trumpa mało komu trzeba przedstawiać, nawet w naszym kraju. Jeden z najbardziej charakterystycznych kandydatów na prezydenta USA w najnowszej historii tego kraju znany jest ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. Mówił choćby o potrzebie budowy muru oddzielającego USA od Meksyku (za który miałby zapłacić Meksyk), a ostatnio głośno o jego miłosnych podbojach.
Ta gra jest do du*y!
My na szczęście w wyborach na prezydenta USA nie głosujemy, ale nie wszystkim amerykanom podoba się, że Trump zaszedł tak wysoko. Wśród tych mniej zadowolonych znalazła się grupa artystów, która pokazała jak wyglądałby i co mówiłby Trump, gdyby swoje polityczne ambicje przeniósł na e-sport, a konkretnie na Overwatacha.
Gdyby nie kontroler to byłoby po Was!
Stąd pomysł na stworzenie wspomnianej już strony
trumpisnotateamplayer.com, gdzie znajdziecie garść rysunków przedstawiających Trumpa jako któregoś z bohaterów Overwatacha i jego tłumaczenia swoich porażek.
Jako Hanzo narzekałby, że jego drużyna jest zwyczajnie do kitu i to ona ponosi winę za niepowodzenie. Wcielając się w Bastiona winą za porażkę oskarżyłby niedziałający kontroler, grając Żniwiarzem ''
odkryłby'', że przeciwnicy używają haxów, a wcielając się w Junkrata podsumowałby Overwatacha jako nędzną grę.
Słowem - wszyscy są winni porażki, tylko nie
Donald Trump. Czy doczekamy się podobnej akcji względem Hillary? Raczej nie od
trumpisnotateamplayer.com, którzy jasno dali do zrozumienia, że w tych wyborach wolą postawić na kandydatkę Demokratów Hillary Clinton.
Z haxami to każdy może wygrywać!
Swoją drogą ciekawe do jakich gier można by porównać polskich polityków? Macie jakieś typy, kto mógłby stać się kim?
[źródło:
kotaku.com,
trumpisnotateamplayer.com]
Komentarze