Wiedźmińskie zmysły Geralta mogłyby mu pomóc także w innym świecie
Jak wyglądałaby gra z Geraltem jako współczesnym detektywem? To samo pytanie zadał sobie artysta Astor Aleksander, autor kilku niesamowitych grafik z Wiedźminem w roli głównej.
Geralt troszkę różni się od tego znanego nam z trzeciej części gry Redów. Biały Wilk ubrany jest w dobrze skrojony garnitur, a wszyscy znamy jego ''
miłość'' do ubierania się w oficjalne stroje.
Dobrze uczesane włosy sprawiają wrażenie jakbyśmy nie patrzyli na Rzeźnika z Blaviken jakiego znamy i kochamy. Wyśmienicie, a zarazem tajemniczo, wyglądający Geralt rusza na poszukiwania swojej ukochanej Cirilli. Pasuje mu taki gajer?
Czy tytuł ''
A matter of life & death” coś Wam mówi? Ci, którzy wyruszyli z Geraltem na szlak na pewno pamiętają zadanie ''
Sprawa życia i śmierci”, w którym mogliśmy pomóc Triss i innym czarodziejom wydostać się z pełnego Łowców Czarownic Novigradu.
A skoro do do grafiki trafiła Triss, to nie mogło zabraknąć także drugiej, ważniejszej, z kobiet Geralta - Yennefer.
Aleksander nie mógł zapomnieć o wiedźmińskich znakach, które trafiły na pistolet, który Geralt używa zamiast mieczy. Tutaj możecie przyjrzeć się im z bliska:
Czy chcielibyście dostać taką współczesną wersję Wiedźmina? Jak myślicie, jak mogłyby wyglądać miasta, krainy oraz postacie znane ze świata Sapkowskiego? I czy taki Biały Wilk nie przypomina Wam nieco
innego Wilka z gry od Telltale?
Jeśli spodobały Wam się prace Astora to
więcej jego rysunków możecie zobaczyć tutaj.
[źródło:
astoralexander.tumblr.com,
kotaku.com]
Komentarze