Stadia jest już dostępna w Polsce

Na łamach Ja, Rock kilkukrotnie wspominaliśmy o swoich oczekiwaniach i nadziejach związanych z technologią streamowania gier. W zasadzie teoretycznie wszyscy są zainteresowani, czy projekt tego typu wypali na szerszą skalę. Jednym z bardziej ambitnych jest Stadia, która do tej pory nie była dostępna w Polsce. Google wchodzi jednak na nasz rynek ze swoim pomysłem i czas pokaże, co z tego wyniknie.

Stadia już w Polsce!

Stadia to platforma działająca w chmurze, która pozwala grać w świetne tytuły. Google stworzyło usługę po to, aby ta forma rozrywki była bardziej dostępna niż wcześniej. Żeby pograć, nie potrzebujecie specjalnego sprzętu ani zaproszenia, wystarczą urządzenia, które już macie: laptopy, komputery stacjonarne, kompatybilne telefony i tablety oraz popularne kontrolery do gier. Dodatkowe zakupy sprzętu nie będą konieczne. Nie będziecie też musieli czekać na pobranie czy aktualizację gier, gdyż Stadia zadziała natychmiast.

W ciągu najbliższych 24 godzin będziecie mogli zarejestrować się na stadia.com i uzyskać dostęp do usługi - wystarczy mieć adres Gmail. Po zarejestrowaniu możecie od razu zagrać online, na przykład w Destiny 2 lub Super Bomberman R za darmo. Stadia dostępna jest w 22 krajach, w tym od teraz w Polsce, Austrii, Czechach, Portugalii, Rumunii, Szwajcarii, a także na Węgrzech i na Słowacji.

Wszyscy nowi użytkownicy mogą również skorzystać z bezpłatnego miesiąca Stadia Pro - subskrypcji premium, która obejmuje mnóstwo darmowych gier. Każdy tytuł, który dodacie do swojego konta na Stadia Pro, będzie dostępny dla Was tak długo, jak pozostaniecie abonentami. Co miesiąc udostępniane będą też kolejne bezpłatne gry. Subskrypcja kosztuje 39,00 zł miesięcznie, a zrezygnować z niej możecie w dowolnym momencie.

Jeszcze więcej gier możecie kupić w sklepie Stadia. Niezależnie od tego, czy czekacie na spacer ulicami Night City w Cyberpunk 2077, czy też marzycie o tym, aby zostać legendarnym wojownikiem Wikingów w Assassin's Creed Valhalla - każdy znajdzie coś dla siebie. Usługi jeszcze nie testowaliśmy, więc nie wypowiemy się, jak ona działa w praktyce. Warto jednak mieć ją na oku, bowiem być może to ona będzie przyszłością gamingu!