Square Enix E3 2019 - podsumowanie

  • Autor: Bartek Witoszka
  • Opublikowano: 11 Czerwiec 2019
  • Komentuj 4

 

Nie ma co ukrywać, że większość tytułów wydawanych przez Square Enix nie są zbyt popularne w Polsce. Jednak dzięki wybuchowi, jaki nastąpił po premierze Nintendo Switch, coś w tym kierunku zaczyna się dziać. W porównaniu do zeszłorocznej konferencji, która, nie oszukujmy się, była słaba, ta tegoroczna okazała się być rogiem obfitości dla fanów japońskich RPG-ów. I tak jednak najlepszą rzecz pokazano na początku i to od niej właśnie zaczniemy.


Final Fantasy VII Remake

Nawet jeśli nie gracie w tego typu produkcje, to i tak na pewno słyszeliście o remaku Final Fantasy VII, który został zapowiedziany wiele lat temu, ale przez pewien czas nie wiedziano czy w ogóle powstaje. Ciągłe zmiany koncepcji w podejściu do tej kultowej gry powodowały, że jej nowa wersja powstawała w bólach i męczarniach. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że data, która wyciekła przed konferencją Square Enix jest prawdziwa i nie ulegnie przesunięciu.

3 marca 2020 roku zostanie wydana pierwsza z części odświeżonego Final Fantasy VII. Miejscem akcji będzie miasto Midgard, które w oryginale stanowiło jedynie prolog. Tutaj również będzie to tylko wstęp do wielkiej przygody, ale na razie nie wiadomo, kiedy zostaną wydane następne części. Oby nie skończyło się to, jak w przypadku Final Fantasy XV, który w dniu premiery nie posiadał zakończenia, a kolejne przygody, będące pełnoprawną częścią gry, były sprzedawane jako DLC.

Oprócz ogłoszenia daty premiery, pokazano również bardzo długi fragment rozgrywki. Sama gra prezentuje się naprawdę dobrze, a unowocześniony system walki, który całymi garściami czerpie ze slasherów i action erpegów wydaje się szczególnie atrakcyjny, zwłaszcza dla młodszych graczy. Sam się do nich zaliczam, bowiem oryginalne Final Fantasy VII ogrywałem na długo po jego premierze i wydał mi się on dość archaiczny, co szybko mnie do niego zniechęciło. Jako fan Final Fantasy XV, który zachwycił mnie właśnie systemem walki i tym, że był to tytuł bardzo przystępny dla zachodnich graczy. Remake “siódemki” również się na taki zapowiada.  


Life is Strange 2 - ostatnie dwa odcinki w drodze

Mimo że nie do końca podoba mi się, w jak długich odstępach czasu wydawane są kolejne epizody Life is Strange 2, to nie mogę odmówić grze uroku i tego, jak wielkie emocje potrafi wywołać. Na tym zresztą skupia się film zaprezentowany podczas konferencji, który podsumowuje dotychczasowe odcinki Life is Strange 2. Premiera dwóch ostatnich odcinków przewidziana jest na 22 sierpnia i 3 grudnia.


Final Fantasy Crystal Chronicles Remastered Edition

Myśleliście, że remake “siódemki”, to jedyny Final Fantasy nad jakim pracuje Square? Nic bardziej mylnego, bowiem na konferencji zaprezentowano również odświeżoną wersję Final Fantasy Crystal Chronicles, która pierwotnie ukazała się w 2004 roku na konsoli GameCube. W nowszą wersję “Crystal Chronicles” zagramy już tej zimy na PlayStation 4, Nintendo Switch, i urządzeniach mobilnych z IOSem i Androidem.

I nie, Final Fantasy nie powiedziało jeszcze dziś ostatniego słowa!


Octopath Traveler w wersji na komputery osobiste...

wyszedł już jakiś czas temu (a konkretnie siódmego czerwca tego roku), ale Square nie omieszkało nam o tym przypomnieć.


The Last Remnant Remastered na Switchu

Oryginalne The Last Remnant ukazało się w 2008 roku, ale jako że było to już jakiś czas temu, to Square postanowiło wydać odświeżoną wersję i tak oto w 2018 roku w ręce graczy trafił The Last Remnant Remastered. A właśnie dziś premierę miał Switchowy port tego remastera. Hura!


Dragon Quest Builders 2

Wyobraźcie sobie świat, w którym zabroniono Wam tworzenia czegokolwiek. Mniej więcej do takiego miejsca przenosi nas Dragon Quest Builders 2, a naszym zadaniem jest przywrócić ład i porządek - w końcu każda ma prawo zbudować sobie, co tylko chce, prawda? W samej grze budujemy, gotujemy, zdobywamy nowe surowce i wytwarzamy z nich przedmioty.

Jeśli znudził się Wam tradycyjny Minecraft, to w Dragon Quest Builders 2 zagracie już dwunastego lipca tego roku na PlayStation 4.


Dragon Quest XI S: Echoes of an Elusive Age

Pierwotnie Dragon Quest XI wydany został w 2017 roku tylko na PlayStation 4, ale już jesienią do sprzedaży trafi wersja na Nintendo Switch, która ma zaoferować tryb 2D. Ponoć ma to oddać doświadczenie z dawnych lat, gdy seria była wydawana jeszcze na SNES-ie (nostalgia jest silna w jRPG-ach).


Czy Square Enix umie w gry niezależne?

Na to wygląda, bowiem od 2014 wydawca wspiera mniejszych twórców w ramach programu partnerskiego Square Enix Collective. Nie jest to nic nadzwyczajnego, bo i Electronics Arts i Ubisoft prowadzą takie inicjatywy - głównie po to, by polepszyć sobie PR, ale dobrze, że zyskują też na tym deweloperzy, którzy bez tego wsparcia nie wydaliby swoich gier.

Dzięki Square Enix w ciągu ostatnich trzech lat ukazały się takie produkcje jak Goetia, The turing Test, Black the Fall, Children of Zodiarcs, Tokyo Dark, Deadbeat Heroes, Oh My Godheads, Fear Effect Sedna, Octahedron, Forgotton Anne czy Boundless.


Circuit Superstars

Zręcznościowa gra wyścigowa, Circuit Superstars, z kamerą zawieszoną nad torem od kanadyjskiego studia Original Fire Games zadebiutuje w 2020 roku na komputerach osobistych, PlayStation 4, Xboksie One i Nintendo Switchu. W produkcji kanadyjczyków siądziemy za kierownicą klasycznych aut z lat 60. ubiegłego wieku. Wygląda to całkiem nieźle, zwłaszcza, że pojazdy mają ponoć reagować na gwałtowne skręty czy hamowanie, co powinno spodobać się fanom tych bardziej realnych wyścigów.


Battalion 1944

Square Enix właśnie odkryło, że kiedyś popularne były strzelanki drugowojenne, które stawiały na “realizm” - wiecie, pierwsza Call of Duty i tego typu rzeczy. Dlatego postanowili wydać Battalion 1944, by nadrobić zaległości. Gra miała swoją premierę pod koniec maja i jak na razie zbiera mieszane oceny. Jeśli komuś tak bardzo przeszkadzają wszystkie te futurystyczne dodatki, to produkcja studia Bulkhead Interactive powinna mu przypaść do gustu.


Soundtracki z Final Fantasy w usługach streamingowych

Square Enix odkryło też Spotify i inne tego typu serwisy, dlatego umieściło w nich ścieżki dźwiękowej ze swojej flagowej serii.


Dodatek do Kingdom Hearts III

Re:Mind, bo taką nazwę nosi rozszerzenie, jest pierwszym dodatkiem do wydanego w styczniu tego roku Kingdom Hearts III, które mimo nadmiernie wydłużonej produkcji dało radę i zostało ciepło przyjęte przez fanów. Na razie nie znamy szczegółów dotyczących samego dodatku, wiemy tylko, że ukaże się zimą tego roku. Niemniej ciągle wygląda świetnie i aż żałuję, że nie zdążyłem sprawdzić jeszcze Kingdom Hearts III.


Final Fantasy XIV Shadowbringers

Przyszła w końcu pora na sieciowe Final Fantasy, które już drugiego lipca otrzyma rozszerzenie Shadowbringers. Dla MMORPG od Square jest to już trzeci dodatek, który oprócz rozszerzenia historii świata gry, wprowadza do niej samej więcej wszystkiego - postaci, broni, zbroi i przeciwników.


Dying Light 2

O Dying Light 2 wiadomo już całkiem dużo, ale nie zaszkodzi przecież jeszcze jeden zwiastun, prawda?


Romancing SaGa 3 i SaGa Scarlet Grace: Ambitions

Prawdziwa gratka dla fanów jRPG-ów, bowiem dwie części serii SaGa zostaną wydane na zachodzie. Romancing SaGa 3 to odświeżona wersja oryginału pochodzącego z lat 90., zaś drugi tytuł to SaGa Scarlet Grace: Ambitions. W grze, jak to w erpegu, chodzimy po świecie, kształtujemy jego losy swoimi decyzjami (w końcu to gra, odbiorca musi czuć się ważny), a także zbieramy drużynę i walczymy z przeciwnikami. W turach. Data premiery gry nie została jeszcze ogłoszona.


War of the Visions: Final Fantasy Brave Exvius

Ha, myśleliście, że to koniec z Final Fantasy na dziś? Nic bardziej mylnego, bo oto nadchodzi War of the Visions będący kontynuacją gry taktycznej wydanej na urządzenia mobilne, Final Fantasy Brave Exvius. Miejscem akcji “ War of the Visions” to kraina Ardora, w której toczy się tytułowa wojna. Na razie brak informacji odnośnie konkretnej daty premiery.


Outriders

Jakiś czas temu Kamila pisała o nawiązaniu współpracy pomiędzy People Can Fly - polskim studiom odpowiadającym za Gears of War: Judgment i Bulletstorm - a Square Enix. Efektem tych prac jest Outriders, czyli kooperacyjna strzelanka dla maksymalnie trzech graczy, w której mierzymy z niebezpieczeństwami planety Enoch. Na razie nie wiadomo, czy w grze dostępne będą klasy postaci, ale wiadomo za to, że będzie można stworzyć własnego protagonistę. Stylistyka gry bardzo mocno kojarzy mi się z Doomem, co oczywiście nastraja mnie pozytywnie.


Oninaki

Slasher Oninaki to gra, w której wcielamy się w Kagachiego - postać ta musi ocalić duszę zagubionych (kimkolwiek oni są). Bohater może zmieniać swoją klasą i uzbrojenie poprzez przełączanie się pomiędzy demonami. Premiera przewidziana jest na 22 sierpnia na komputerach osobistych i PlayStation 4.


Final Fantasy VIII Remastered

No dobra, a co powiecie na jeszcze jedno Final Fantasy? Tym razem już ostatnie, słowo. Odświeżona wersja ósmej (chyba nie jest tak kultowa jak siódemka…) części trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku i będzie dostępna na komputerach osobistych, PlayStation 4, Xbox One i Switchu.


Marvel’s Avengers

Ostatnim, ale zaskakująco długim, punktem konferencji Square Enix był Marvel’s Avengers, będący egranizacją popularnych blockbusterów o superbohaterach ze stajni Marvela. Oś czasu, niezwykle ważna rzecz (ponoć) w tym uniwersum, nie została zachwiana, a gra ma się wpasować w to co znamy z filmów.

Gra powstaje przy współpracy dwóch, jednych z moich ulubionych studiów deweloperskich - mowa o Crystal Dynamics (seria Tomb Raider i Legacy of Kain) i Eidos Montréal, czyli autorzy nowych Deus Exów, które są bardzo głęboko w moim growym serduszku. Szykuje się zatem całkiem niezła gra, która ma być wspierana przez lata - podczas konferencji twórcy wielokrotnie podkreślali, że cała zawartość wydana po premierze gry ma być darmowa, a sam tytuł ma być wolny od wszelkich mikropłatności.

W Kapitana Amerykę, Iron Mana czy Thora wcielimy się już 15 maja 2020 roku, a zrobimy to na PC-tach, PS4, XONE lub dzięki Stadii.


Podsumowanie

Square zaskoczyło mnie w tym roku długością swojej konferencji - ponad półtorej godziny, które pełne były naprawdę fajnie zapowiadających się gier. Oczywiście większość z nich to wersje odświeżone, dostosowane do nowych konsol i standardów, ale w przypadku wydawcy, który ma tak bogate portfolio, pełne klasycznych i ciągle dobrych gier, nie jest to nic dziwnego. Zobaczcie jak pozytywnie ludzie zareagowali na odnowione trylogie Spyro albo Crasha, które zostały wydane jakiś czas temu na nowszych konsolach.

Pewnie gdyby miał Switcha albo lubił jRPG (to klasyczne), to byłaby to dla mnie najlepsza konferencja ze wszystkich. Ale zostawmy to z boku; pokazali Final Fantasy VII, którego koncepcja i założenia bardzo mi się podobają - czego chcieć więcej?

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze