Settlersi wracają!

http://youtu.be/YNljxdmtNYQ Jeśli pominąć wydanego w 2012 roku The Settlers Online to już bardzo długo czekamy na pełnoprawnych The Settlers. I wczoraj jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki Ubisoft ogłasza: The Settlers: Kingdoms of Anteria ukaże się jeszcze w tym roku na komputery osobiste. To właśnie dzięki Settlersom zakochałem się w grach typu RTS. Pierwszą część przechodziłem jeszcze jako bardzo młody człowiek na podłączonej to telewizora Amidze 500 (odziedziczonej zresztą po Rocku). Co z tego, że nie rozumiałem nic a nic z angielskiej wersji językowej, przecież to nie było takie ważne. Budynki stawiało się ze względu na ich ładny wygląd, a nie przydatności dla gospodarczego rozwoju mojego kraiku. Bo tak i już. Już jako nieco starszy gracz całymi dniami zagrywałem się w trzecią część Settlersów, gdzie przyszło mi kierować cywilizacjami Rzymu, Egiptu i Azjatów. Do Osadników mam więc ogromny sentyment. Zawsze kojarzyli mi się z kolorową grafiką i z rozgrywką, w której nie kierujemy bezpośrednio naszymi robotnikami, a jedynie wyznaczamy im zadania do zrobienia i reszta działa się sama. I oto właśnie się dowiaduje, że za sprawą Blue Byte The Settlers wraca do życia... i właściwie na tym kończą się fakty. Ani Ubisoft ani Blue Byte nie podali dotychczas bardziej szczegółowych informacji. No dobra, możemy spokojnie założyć, że dzieło Blue Byte nie zmieni się w krwawego FPSa. Nie będzie chyba wielkim zaskoczeniem, że tak w jak w poprzednich częściach rozgrywka będzie polegała na rozbudowie miast-cywilizacji i militarnym rozprawianiu się z wrogimi nam plemionami.

''Wymyślamy na nowo nasze podejście do marki, The Settlers - Kingdoms of Anteria zaoferuje graczom zupełnie nowe doświadczenia pełne nowych możliwości'' stwierdza enigmatycznie Christopher Schmitz z  Blue Byte. Zwłaszcza te ''zupełnie nowe doświadczenia'' wzbudzają moje zainteresowanie. Czy jest to klasyczna wypowiedź twórcy mówiącym o swojej grze czy kryje się za tym jakieś drugie dno? Ubisoft dodaje swoje 5 groszy mówiąc, że ''nowa gra jest najbardziej innowacyjnymi Settlersami jakich do to pory stworzyliśmy''. Sami przyznacie że ciężko z oficjalnej propagandy wywnioskować cokolwiek poza tym, że twórcy bardzo wierzą w swój nowy produkt. Nie wiemy jeszcze nawet czy grę będzie można nabyć w sklepach czy producenci pójdą raczej w system free-to-play. Teraz zostawiam Was sam na sam z trailerem. Swoją drogą - oglądając pierwszą część filmu przez chwilę myślałem, że gra z RTSa zmieni się MOBA. Kto wie, może Ubisoft planuje jakąś małą niespodziankę w  Kingdoms of Anteria?