REDzi warci już 18 miliardów złotych

Od pierwszych dni CDP RED jest skazane na sukces. Każdy kolejny post na social mediach odbija się echem na giełdzie, a wartość firmy wzrasta dwukrotnie prawie każdego roku. Wydawałoby się, że po Dzikim Gonie nastał krótki czas przestoju w firmie. Nic bardziej mylnego. Inwestorzy mogą spać spokojnie, bo firma wciąż się rozwija i depcze po piętach największym polskim spółkom.

Adam Słomski, analityk portalu Money.pl, poinformował, że inwestorzy giełdowi wycenili firmę Kicińskiego na 18 miliardów złotych, po tym jak wartość akcji zaliczyła koleny rekord. Tym samym nasze rodzime studio znalzło się w czołówce, przebijając takie polskie firmy jak, PGE, mBank czy Cyfrowy Polsat.

Według analityka jest to o tyle ważna wiadomość, że większość spółek na polskiej giełdzie traci od kilku miesięcy, a tym czasem REDzi wesoło pną się na szczyt. Jeżeli od początku roku podwoili swoją wartość, to aż strach pomyśleć co zadzieje się na giełdzie po premierze Cyberpunka! A przecież to właśnie trailer pokazany na E3 oraz gameplay udostepniony dziennikarzom wzbudziły ten nagły wzrost. 

Tym bardziej rozpala wyobraźnię inwestorów fakt, że Kiciński od dawna zapowiada Cyberpunka jako droższy i ambitniejszy projekt od Dzikiego Gonu. Wiedźmin 3 pochłonął wraz z kosztami marketingowymi 300 milionów złotych, a sama produkcja gry kosztowała 90 mln, co jest rekordem w naszym kraju, jeśli chodzi o tworzenie kontentu rozrywkowego.

Nie ma się więc co dziwić, że CDP goni takie firmy jak ING Bank, i walczy o pozycję pośród gigantów polskiego rynku. Nie straszne im dołki na giełdzie, a świat oszaleje przy premierze Cyberpunka, przynajmniej tego im życzymy.

[Źródło: money.pl, bankier.pl]