Prezent dla weteranów

Konto ''Veteran Edition" nowym sposobem na przyciągnięcie graczy? Wygląda na to, że stworzona zostanie możliwość powrotu do Azeroth nawet jeśli skończył Ci się czas subskrypcji. Taka informacja od razu wzbudziła wiele plotek: czyżby WoW miał przejść na model free-to-play? O tym nie ma mowy, ale przygotowano kilka usprawnień dla graczy, którzy na WoWie zjedli zęby. Wskazują na to wzmianki  dotyczące najnowszego patcha  6.1 gdzie mowa jest o nowym koncie. Darmowe konto weterana ma być obciążone nieco mniejszą liczbą ograniczeń niż pakiet startowy. Na razie Blizzard nie precyzuje czym dokładnie będą się różnić, ale zza kulis docierają do nas informacje jakoby podniesiony miał być limit złota (10 sztuk w przypadku Starter Edition). Veteran Edition prawdopodobnie podniesie także maksymalny poziom możliwy do zdobycia, nie wiadomo jeszcze jednak o ile - w przypadku wersji startowej rozwój naszej postaci zatrzymuje się na 20 levelu. Pewne wydają się doniesienia dotyczące tego czego na pewno nie zrobimy jako weterani. Nie uda nam się zmodyfikować wydarzenia w kalendarzu, nie będziemy mogli ani krzyczeć, ani szeptać do ludzi, którzy nie są na naszej liście znajomych, dołączać do gildii ani zapraszać ludzi do grup. ''Zawsze istniało u nas takie dziwne ograniczenie, że nawet jeśli nigdy nie grałeś w WoWa pozwalaliśmy Ci grać ile Ci się podoba, z pewnymi ograniczeniami, w Starter Edition. Jednakże jeśli kiedyś miałeś subskrypcję - ale już jej nie przedłużasz - nie pozwalaliśmy Ci się nawet zalogować'' napisał na forum zajmujący się problemami społeczności WoWa użytkownik Bashiok. Pakiet weterana ma zapewne na celu zachęcić graczy, którzy już od dawna nie opłacają subskrypcji WoWa, wrócić do gry bez konieczności płacenia. Na całą rozgrywkę nałożone będą ograniczenia bardzo podobne, ale nie takie same, jak w Starter Edition. Nadal jednak poruszamy się w świecie plotek bo oczywiście Blizzard pary z gęby nie puści póki sam nie będzie przygotowany na ogłoszenie takiej wiadomości. Skąd taki pomysł u Blizzarda? Z WoWem coraz lepiej, a zeszłoroczny dodatek przyciągnął do gry kilku nowych graczy, którzy teraz stanowią siłę liczącą 10 milionów dusz. Czemu by więc nie zachęcić do gry tych, którzy już dawno na WoWa machnęli ręką i nie widzi im się robienie wszystkiego od nowa? Wszyscy dobrze wiemy, że jak już ktoś wraz z przyjaciółmi zanurzy się w Warcrafta to niezwykle ciężko się do gry oderwać. [źródło: battle.net, cnet.com, tentonhammer.com]