Pokemon GO ma się lepiej niż kiedykolwiek!

Niedługo będziemy świętować drugą rocznicę obecności Pokemon Go na naszych telefonach. Wydawać się mogło, że szybki bum na łapanie stworków zakończy się równie błyskawicznie jak się zaczął, jednak gra ma się bardzo dobrze, a sceptycznym polecam: przejdzcie się do parku w czasie Community Day. Wrażenia niesamowite.

Tysiące osób spacerujących po Parku Oliwskim, kilkanaście tysięcy złapanych pokemonów i krzyki zachwytu przy każdym Larvitarze pojawiającym się w wersji shiny. I uwierzcie mi na słowo, oprócz wycieczek młodych nastolatków, było również mnóstwo rodziców grających z dzieciakami, gromadek młodych dorosłych, a przekrój wieku był... ogromny. I wszyscy spędziliśmy intensywne 3 godziny na wspólnym spacerowaniu i raidowaniu, nie narzekając na nic. 

Nie spodziewaliśmy się jednak, że raptem dwa dni później wybuchnie nowina o systemie wymiany, na który każdy mocno wyczekiwał już od dnia premiery. Czy druga rocznica gry, to dobry moment na takie zmiany? Najlepszy!

W grach z serii Pokemon na Nintendo od zawsze możliwa była wymiana między graczami. Ta kluczowa mechanika przydatna jest przy uzupełnianiu Pokedexa. W aplikacji GO pojawią się jednak pewne zmiany. Aby móc handlować, trzeba będzie wymienić się Trainer Code, co jest początkiem współpracy między dwójką graczy. Aby rozwijać możliwości handlowe naszych trenerów musimy zwiększać z danym trenerem poziom przyjaźni, a tych jest cztery: Good, Great, Ultra, Best. Każdy następny zmniejsza koszt przesyłania Pokemonów oraz pozwala na przekazanie coraz silniejszych stworzeń. Jednak najpierw trzeba zbudować z drugim trenerem więź.

Możemy to robić poprzez wręczanie prezentów, które będą wypadać z PokeStopów. Prezentów sami otworzyć nie możemy, ale po przekazaniu ich innemu trenerowi obdarujemy go dodatkowym stardustem, czasami jajkiem z wersją Alola pokemonów z regionu Kanto, a czasami zwykłymi przedmiotami, które dropią ze Stopów.

Niantic opowiedziało o systemie na swojej konferencji podczas targów E3 i, według zapowiedzi dziennikarzy, zmiany mają zostać wprowadzone jeszcze w tym tygodniu. 

Nowe mechaniki zbiegają się w czasie z kolejnymi plotkami z kodu źródłowego gry. Kochani użytkownicy reddita znaleźli już bowiem nowe formy shiny Pokemonów z Alola. Pokrywa się to z informacją o specjalnym 7- kilometrowym jajku prezencie dla trenerów, z którego dane formy mają się wykluwać. Czyżby można było komuś nieświadomie sprezentować shiny Ninetales? To ja poproszę o taki prezent!

Jak Wam się podobają takie zmiany? Macie znajomych do wspólnego grania i wymieniania się Pokemonami? Czy może dopiero chcecie zacząć grę? To świetna okazja, by przyciągnąć nowych graczy.

[Źródła: pokemongolive.com]