Ransomware w natarciu
data publikacji:
Jak myślicie? Hasło Zuckerberga musiało być długie, niezwykle skomplikowane i nie dające szans na jego odgadnięcie? Bzdura! Szef Facebooka swoje dane zabezpieczył arcytrudnym słowem ''dadada'' - po jego wpisaniu mogliśmy już spokojnie twittować jako Zuckerberg. OurMine hasło znaleźli w danych jakie w 2012 wyciekły z serwisu LinkedIn. Wtedy do złodziei trafiły hasła i logny ponad 100 milionów użytkowników portalu, a wśród nich znalazły się także informacje o Zuckerbergu. Korzystając z tych danych OurMine przejęło Twittera Marka. Udało im się nawet opublikować kilka wiadomości, w których proszą Marka o bezpośredni kontakt z hakerami. Twitter konto Zuckerberga już zawiesił, ale screeny pozostały. Jak widzicie twórca Facbooka początkowo zaprzeczał, że hakerzy włamali się na jego konto, ale mina musiała mu zrzednąć kiedy OurMine odpowiedzieli mu używając jego własnego Twittera. Okej - Zuckerberg generalnie na Twitterze nie szaleje bo ostatniego wpisu dokonał tam w 2012 roku, ale facet, którego wielu ludzi ma za ikonę internetu używa hasła ''dadada''? No bez jaj. To trochę tak jakby do zabezpieczenia portalu używano słowa ''password''... a nie... na to wpadli już Koreańczycy z Północy. [źródło: twitter.com, dailymail.co.uk, news.sky.com]Ouch. Mark Zuckerberg's social media accounts have been hacked pic.twitter.com/KvVmXOIg5s
— Ben Hall (@Ben_Hall) June 5, 2016
Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!
Komentarze