Netflix reaktywuje Opowieści z Narnii

Opowieści z Narnii tworzone przez Disneya umarły po trzeciej części o tytule "Podróż Wędrowca do Świtu". Wszyscy wzdychający z tęsknoty za Aslanem doczekają się jednak powrótu Wielkiego Lwa, bo Netflix nabył prawa do ekranizacji wszystkich siedmiu powieści C.S Lewisa, wchodzących w skład serii Opowieści z Narnii.

Osiem lat, tyle przyszło nam czekać na wieści o kolejnej ekranizacji powieści C.S Lewisa. Wykupienie serii przez Netflixa to doskonały ruch, pytanie tylko, czy stworzą filmy czy seriale? Powiem szczerze, że wizja siedmiu sezonów prawdziwego serialu fantasy brzmi jak spełnienie marzeń! W oświadczeniu Netflixa Ted Sarandos podał informację, że platforma streamingowa podejmie się zarówno seriali jak i projektów filmowych, ale co dokładnie planują, jeszcze nie wiadomo. Wiemy za to, że uwielbiają twórczość Lewisa oraz dostrzegli miłość fanów do postaci wykreowanych przez pisarza.

FOR NARNIA AND FOR ASLAN!

W pracach wspomoże Netflixa eOne Films, które nie może doczekać się podjęcia pracy nad wieloma projektami związanymi z uniwersum Lewisa. 

Teraz nie pozostaje nic innego jak czekać na pierwsze informacje oraz oczywiście efekt finalny. Chociaż z ciężkim sercem przyjdzie pożegnać mi się z wizją Disneya z 2005 roku, która wyciskała mi z oczu strumienie łez za każdym razem. Za Aslana!

[Źródła:media.netflix.com, businessinsider.com]