Toruk: Te First Flight, to sztuka teatralna wystawiana przez Cirque du Soleil. Na niedawnym pokazie w Barclays Center na Brooklynie nie zabrakło człowieka, którzy stworzył Pandorę. James Cameron udzielił tam wywiadu dla portalu Variety.com
Reżyser był wyraźnie oczarowany grupą artystów, którzy bardzo wiernie odwzorowywali historię Ostatniego Cienia. Zdradził, że chętnie zaczerpnie inspirację kostiumami i stylizacją włosów cyrkowców, aby urozmaicić wygląd Na'vi w kolejnych odsłonach filmu.
Piękna Pandora... chcę tam wrócić!
A będzie nad czym pracować, bo scenariusze do kolejnych 4 części już powstały i wszystkie mają być kręcone jednocześnie. Zdjęcia ruszają już 18 sierpnia, więc jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to obiecana na grudzień 2018 druga część zawita do kin.
I chociaż
Toruk wystawiony przez Cyrk Słońca dział się przed wydarzeniami znanymi z Avatara, to Cameron przyznał, że miało to zbliżoną fabułę do tego, do czego zmierza w sequelach. Będzie to familijna saga o Neytiri, Jake'u i ich potomstwu.
Pocahontas młodego pokolenia
Cameron uznał też, że jeśli będzie potrzeba, to przesuną premierę. Nie zależy mu bowiem na szybkim wypuszczeniu drugiej części, a na krótkich odstępach czasowych między kolejnymi. Ciekawa taktyka, nie powiem. Jednak po tylu latach chciałoby się zobaczyć piękną Pandorę ponownie.
[Źródła:
youtube.com,
variety.com]
Komentarze