Kolejny ''Steam'' w drodze

  • Autor: Kamila Zielińska
  • Opublikowano: 05 Grudzień 2018
  • Komentuj 5

Nie jeden już próbował strącić Steama z podium. Całkiem nieźle wyszło to rodzimemu GOG.com, ale i mniejsze sklepy (np ten Discorda) walczą o swoje miejsce na rynku. Czy jednak jest coś, co mogłoby zagrozić liderowi? Okazuje się, że tak. Dobra strategia i uczciwość wobec deweloperów to główne cele Epic Games Store.

Pięć lat doświadczenia Epiców w tworzeniu narzędzia dystrybucji i obsługi Fortnita i mikrotransakcji zaowocowały nową funkcjonalnością. Już od następnej aktualizacji (prawdopodobnie przed końcem tego roku), do launchera Epic Games dodany zostanie sklep, który, jeśli założenia Epiców się sprawdzą, ma szansę zdetronizować usługi Valve.

O ile GOG.com zbudował zaufanie z graczami przez antyDRM-ową politykę i odnawianie super starych tytułów, to Epicy chcą wyciągnąć pomocną dłoń do twórców gier, którzy w tej chwili zarabiają znacznie mniej, niż mogliby na platformie Epic Games Store.

Według Tima Sweeney'a, CEO Epic Games, 12% z dochodów to wystarczająca kwota, by utrzymać platformę i jeszcze na niej zarobić. Tymczasem 88% dochodów dla twórców może realnie zmienić sytuację wielu deweloperów, szczególnie mniejszych.Około 20% różnicy w zyskach to nie byle kwota, tymczasem w tej chwili te dodatkowe 20% pobiera Valve poprzez Steama. 

W tej chwili jednak przedstawiona przez EG grafika jest już częściowo nieaktualna, gdyż zagrożone Valve postanowiło obniżyć swoje dochody ze sprzedaży do 25 i 25%, ale tylko dla tytułów, które sprzedają odpowiednio ponad 10 milionów dolarów i 50 milionów dolarów. Wybiórczo i chyba niezbyt kusząco.

Taka zagrywka może nie tylko zachęcić w błyskawicznym tempie do korzystania przez twórców z Epic Games Store, ale również szybko zbudować współpracę opartą o zaufanie i wyłączność. Launcher Epiców i tak jest szalenie popularny za sprawą Fortnita, więc ryzyko, że ktoś nie będzie chciał go ściągnąć i korzystać z niego na codzień jest małe. Przy praktycznie zerowym zagrożeniu mniejsi deweloperzy dostaną ogromną szansę.

W rozmowie z MCV UK, Sweeney zdradza też dalsze plany ekspansji nowego sklepu, oraz wizję współprac z influencerami oraz twórcami ze wszystkich platform. Nie raz udowodnili, że ich otwarte na nowoczesny marketing umysły owocują świetnymi wynikami. Coś mi mówi, że tym razem będzie tak samo.

[Źródła: unrealengine.commcvuk.com]

 

 

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze