Horda i Przymierze… razem?

Głośno ostatnio o Activision Blizzarda, prawda? Z jednej strony strajki, pozwy i afery, a z drugiej nabycie przez Microsoft. To ostatni wydarzenie wykorzystane zostało przez Blizzard do zapowiedzenia zmian w ich grach, a także zapowiedzenia nowego tytułu o którym nie wiemy nic. No, poza tym, że będzie to survival umiejscowiony w nowym świecie. Co jednak z World of Warcraft?

World of Warcraft dostanie cross-faction!

Dzieje się! Blizzard zmienił regulamin swojego MMORPG-a i teraz oficjalnie zabrania boostowania kont za golda. Wpłynie to zdecydowanie na sytuację na serwerach i oczyści czat gry z reklam. Te pewnie przeniosą się na Discorda lub inne komunikatory – nie ma co ukrywać, boostowanie nie zniknie z World of Warcraft, tylko przejdzie do podziemia.

Poza tym zapowiedziano dodanie… cross-faction. Tak, Horda i Przymierze będą mogli grać razem ALE ze sporymi ograniczeniami. Nowa funkcja dotyczyć będzie tylko dungeonów, raidów i rated PvP, przy czym nie będzie obowiązkowa. Wspólne granie to rzecz opcjonalna, na którą lider party musi wyrazić zgodę. Oznacza to, że cross-faction nie pojawi się w matchmakingu, więc wbrew swojej woli nie zostaniemy wrzuceni do takiego mieszanego składu. Zamiast tego sami musimy wyrazić na to zgodę.

Blizzard poinformował również, że na ten moment nie ma planów na dodanie cross-faction gildii, czy wprowadzenia tej opcji do World of Warcraft Classic. Warto również dodać, że poza instancją wciąż będziemy wrogami w trybie War Mode (open PvP). Co jednak ciekawe, nadal będzie można rozmawiać na czacie we wspólnym języku.

Cross-faction trafi do World of Warcraft w patchu 9.2.5, czyli nie wiadomo kiedy. Jak ta gra wpłynie na grę? Ciężko orzec, więc liczę na Wasze zdanie.