Electronic Arts w rękach...Microsoftu?

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 30 Styczeń 2018
  • Komentuj 2

Electronic Arts trafi niedługo w ręce Microsoftu? Byłby to chyba najgorętszy transfer tej zimy, a to jeszcze nie koniec! Na celowniku giganta z Redmond ma być też PUBG Corp. oraz... Valve!

Aż trudno uwierzyć, prawda? I dobrze, że trudno uwierzyć, bo na razie mówimy o plotkach. Plotkach pochodzących z dość wiarygodnego źródła jakim jest portal Polygon, ale na pewno nie mamy do czynienia z potwierdzonymi informacjami. Polygon ma jednak tajemnicze źródło ''zbliżone do Microsoftu'' i to właśnie ono jest sprawcą całego tego zamieszania. 

Co stoi za plotką Polygonu? Kilka rzeczy: przede wszystkim były szef Xboxa Phil Spencer, który niedawno dostał kopa w górę i dziś zajmuje stanowisko vice-prezesa Microsoftu do spraw gier. Były szef Xboxa będzie teraz odpowiadał za rozwój gier we wszystkich aspektach działalnosci Redmond, a awans ma samemu Spencerowi ułatwić zapewnienie kontroli i spójnej wizji co do rozwoju tego segmentu działalności giganta.

Za wszystkim stoi Spencer?

Po drugie, spore problemy Microsoftu z exclusive'ami na Xboxa One - po prostu niespecjalnie jest w co na Xpudle grać. Nawet tegoroczne premiery jak State of Decay 2, Crackdown 3 i Sea of Thieves, choć na pewno bardzo interesujące, nieco bledną przy Spider-Manie, Detroit: Become Human, Days Gone czy God of War, które w 2018 trafią na PlayStation 4. 

Piers Harding-Rolls, szef działu badań w firmie IHS, tak mówi o potencjalnych zakupach firmy:

Microsoft podchodzi do tego bardzo poważnie. Stąd komentarze Phila Spencera o większych inwestycjach we własne treści.

W podobnym tonie wypowiada się szef SuperData Research, Joost van Dreunen:

Sony bardzo agresywnie wchodzi w ten cykl życia sprzętu. Zostawia to wrażenie, że Microsoft ma raczej słabe portfolio exclusivów. Nie mieli takiego dobrego programu z zawartością jak Sony i teraz są na słabszej pozycji. Niektóre z ich tytułów nie spisały się zbyt dobrze.

David Cole, właściciel firmy DFC Intelligence, uważa, że Microsoft miał bardzo dobry rok, ale nie było to zasługą Xboxa i dlatego konsolowej dywizji Microsoftu ma przydać się zastrzyk nowych tytułów. Zapewnić je ma niesławne ostatnio Electronic Arts, ale na tym plotki się nie kończą. W kręgu zainteresowań Microsoftu ma leżeć jeszcze PUBG Corp. oraz Valve (choć akurat te plotki Polygon określa mianem ''szeptów'')! Wspomniany wyżej szef SuperData idzie o krok dalej i przewiduje, kiedy dowiemy się czegoś oficjalnie:

Z powodu tego na jakim etapie życia znajdują się te wszystkie rzeczy, to spodziewam się ogłoszenia ze strony Microsoftu bardzo, bardzo niedługo.

Jak się zapatrujecie na takie plotki? Microsoft miałby stać się właścicielem Electronic Arts, tylko co to oznacza dla zwykłego gracza? Gry EA pojawiajace się w ramach Xbox Game Passa już w dniu premery? To już byłoby coś.

 I ile Redmond musiałoby wydać, żeby stać się właścicielem EA? Ostatnio dużą kasę wydano na przejęcie studia Mojang i jego Minecrafta, za którego Microsoft zapłacił 2,5 miliarda amerykańskich dolarów. Electronicy tańsi na pewno nie będą, ale MS ma głębokie kieszenie.

EA jeszcze jestem w stanie zrozumieć... ale Valve?!

Musimy uzbroić się w cierpliwość i poczekać na jakiekolwiek oświadczenie którejś z zainteresowanych stron, ale chyba nie ma wątpliwości, że Microsoft przejmujący jakąkolwiek z wymienionych tutaj firm to byłoby wielkie..eee... Halo. 

[źródło: polygon.comyourstory.com, comicbook.com]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze