Coś takiego jak zabezpieczenia nie do przejścia nie istnieje
O zabezpieczeniach spod znaku Denuvo pisałem nie raz, nie dwa. Wydawało się, że piraci sobie z nimi nie poradzą, ale wygląda na to, że własnie dobrali się do DOOMa.
Crackerzy już wcześniej święcili swoje małe sukcesy w łamaniu zabezpieczeń austriackiej firmy, ale to właśnie
DOOM ma być pierwszą grą, w której w pełni udało się obejść Denuvo. Wcześniej pod naporem chińczyków miały paść Just Cause 3 i najnowszy Tomb Rider, ale
grupa 3DM ogłosiła, że crackiem się nie podzieli bo robi sobie
przerwę od łamania gier.
DOOMa na warsztat wzięli nie Chińczycy, a Rojsanie z grupy MKDev, którzy na
reddicie chwalą się, że udało im złamać Denuvo i grę można już spokojnie odpalić. Co prawda nadal pozostaje im kilka małych problemów od przezwyciężenia - mowa jest o tym, że póki co nie da się zapisać ustawień gry, ani korzystać z pewnych opcji.
Nie wszystkie opcje są dostępne, ale grę można przejść
Jak
napisali MKDev na swojej stronie nie jest to jeszcze finalna wersja ich cracka, ale ciągle prowadzą nad nim prace, które mają być bardzo czasochłonne. Rosjanie nie koncentrują się jednak tylko na DOOMie. Wczoraj na
torrentfreak.com pokazał się post, z którego wynika, że podobny los spotkał właśnie
Rise of the Tomb Raider od
Square Enix.
Najnowsza gra z Larą Croft broni się ostatkami sił, ale crackerom już udało się ją odpalić. Nie wiadomo jeszcze czy da się ją przejść, ale screeny jakie trafiły do sieci wskazują, że i tutaj Denuvo musiało zostać - przynajmniej częściowo - pokonane.
Pełny crack do Tomb Ridera to tylko kwestia czasu
Do pełnego cracka do Tomb Ridera podobno ma być jeszcze daleko, ale skoro udało się lekko uchylić drzwi, to pełne
spiracenie gry jest tylko kwestią czasu. Wszystko więc wskazuje, że
przewidywany przez 3DM koniec piractwa za dwa lata można włożyć między bajki.
Właściwie to można się było tego spodziewać - skoro są chętni na cracki, to znajdzie się ktoś, kto siądzie i takie coś stworzy. I tak jest nieźle jeśli idzie o Denuvo, bo nie słyszałem o innym antypirackim zabezpieczeniu, które wytrzymałoby tak długo. A założę się, że Austriacy już planują stworzenie bardziej zaawansowanej wersji swojego programu. I tak gra w kotka i myszkę zaczyna się na nowo.
[źródło:
mkdevi.simplesite.com,
reddit.com,
imgur.com,
torrentfreak.com]
Komentarze