200k wyświetleń albo...

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 29 Listopad 2015
  • Komentuj 6
czechpirate 6 milionów koron, czyli około 300 tysięcy dolarów - taką kwotę zasądzono piratowi komputerowemu z Czech po tym jak nielegalnie dzielił się filmami i programami. Dano mu jednak szansę na zadośćuczynienie i zmniejszenie wyroku.  Bohaterem tej historii jest jeden z naszych południowych sąsiadów. Jakub F. przez lata ściągał i dzielił się z innymi użytkownikami sieci nielegalnie zdobytym oprogramowaniem. W końcu dopadł go czeski wymiar sprawiedliwości, a zarządzona kara była bardzo sroga. ''Nie sądziłem, że robię coś złego. Myślałem, że to nie szkodzi dużym firmom. Nawet nie robiłem tego dla pieniędzy. Robiłem to dla zabawy.'' wyznaje pirat. ''Sądziłem, że jestem zbyt małą rybką by mnie łapać. Cóż, w końcu mnie dopadli: wysłali nawet detektywów do mojej pracy!''. pirates-caribbean-5-title 30-sto letniemu Jakubowi, oprócz wydanego w zawieszeniu wyroku skazującego go na trzy lata więzenia, kazano zapłacić około 6 milionów czeskich koron zadośćuczynienia firmom, które ponosiły przez niego straty. Mowa o takich gigantach jak Microsoft, HBO, Sony Music czy Twentieth Century Fox. Kogo jak kogo, ale takie firmy stać na wynajęcie najlepszych prawników w kraju. Przed Jakubem wisiało widmo darmowej pracy do końca życia mozolnie spłacając ogromny dług na rzecz korporacji. 1406217855_zoe-saldana-pirates-of-the-caribbean-zoomNa szczęście ludzie pracujący w czeskim oddziale Business Software Alliance, czyli firmie reprezentującej choćby Microsoft, zdali sobie sprawę, że Jakub nie ma szans spłacić tak dużej kwoty. Zamiast tego wymyślono chyba najbardziej oryginalną karę jaką do tej pory wydano w sprawie internetowego piractwa. Poszkodowane firmy zgodziły się znacząco obniżyć swoje oczekiwania finansowe jeśli Jakub nakręci antypiracki film, w którym opowie swoją historię i przestrzeże innych przed wybraniem jego drogi. Umowa zawierała jednak pewną klauzulę. Jeśli filmowi Jakuba nie uda się zebrać 200 tysięcy wyświetleń w ciągu dwóch miesięcy to całą ugodę może wyrzucić do kosza. Taka liczba odsłon dla nikomu nieznanego użytkownika YouTube'a może okazać się barierą nie do przeskoczenia. Ale wyboru zbytniego nie miał. W filmie Jakub gra samego siebie i mówi o swojej historii. Posłuchajcie:
Jak już na pewno zdążyliście zauważyć cel Jakuba został osiągnięty. Na chwilę obecną film wyświetlono już ponad 800 tysięcy razy, więc bohater tej powieści może czuć się bezpieczny. Do spłacenia zostanie mu bardzo mała kwota, której znaczna część pójdzie na kampanie społeczne potępiające piractwo w sieci. [źródło: bbc.comtorrentfreak.comtheguardian.com]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze