Dewsi łupią w Ape Assassins

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 23 Listopad 2016
  • Komentuj 0

Patrzycie na ''przełomowe dzieło'' Lairda

Patrzycie na ''przełomowe dzieło'' Lairda

Największe branżowe nazwiska wzięły udział w nagraniu trailera do komedii z Jamesem Franco w roli głównej. Poznamy w niej historię Lairda Mayhewa, twórcy ''przełomowej gry'' na urządzenia mobilne o nazwie Ape Assassins. Przemysł filmowy i gry komputerowe coraz bardziej się do siebie zbliżają, wystarczy spojrzeć na długą listę przyszłych filmowych adaptacji gier - czekamy choćby na The Division, Assasin's Creed, Firewatcha czy Minecrafta. ''Why him?'' nie będzie żadną adaptacją tylko komedią romantyczną, ale z grami będzie miał trochę wspólnego. W filmie będziemy śledzić losy Lairda Mayhewa, czyli twórcy najbardziej popularnej gry na urządzenia przenośne jaką w świecie filmu jest Ape Assassins.
W trailerze możecie zobaczyć całą śmietanką światowego gamedevu. ''Jesteście ciekawi dlaczego skasowaliśmy Project Titan?'' pyta w zapowiedzi szef Blizzarda Mike Morhaime. ''Wszyscy całe dnie grali tylko i wyłącznie w Ape Assassins'' tłumaczy porażkę projektu Morhaime. Mayhew jest jednym z najgorętszych nazwisk w branży gier, facet jest na tyle ważny, że od 10 lat czasu ignoruje prośby Morhaime'a o odwiedzenie BlizzConu. ''Laird, jeśli mnie słyszysz - przyjedź! Załatwię Ci bilety!'' prosi wszechmocny szef Blizzarda Aymar Azaizia, czyli człowiek który odpowiada za to co widzimy w grach z serii Assasin's Creed, twierdzi, że gra Mayhewa nie tylko zrewolucjonizowała rynek gier przenośnych, ale także... sposób w jaki postrzegamy mężczyzn... i małpy. Mało tego! Z pełną powagą stwierdza, że Ape Assasins można uznać za prequel serii o skrytobójcach!

Bryan Cranston w roli nadopiekuńczego ojca wybranki Lairda

Bryan Cranston w roli nadopiekuńczego ojca wybranki Lairda

Wszystko oczywiście jest żartem i choć gra Ape Assassins naprawdę istnieje, to powstała tylko i wyłącznie na potrzeby filmu. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby pobrać sobie ją na swoją komórkę. W filmie, obok samego Franco, zobaczymy jeszcze znanego z Breaking Bad Bryana Cranstona czy połowę duetu Kay&Peel w osobie Keegana-Michaela Key'a. Film zadebiutuje w Polsce 20 stycznia, czyli niecały miesiąc po tym jak produkcja wejdzie do kin w USA.

Game Over staruszku!

Game Over staruszku!

[źródło: filmweb.com, eurogamer.com]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze