Crytek zapłaci za granie w Warface

  • Autor: Mateusz Łysoń
  • Opublikowano: 22 Grudzień 2017
  • Komentuj 1

Z grami free-to-play jest tak, że jeśli nie zdobędą oddanej rzeszy fanów, to prędzej, czy później upadną. Jako że kampanie marketingowe czasem mogą nie wypalić, to studio Crytek postanowiło zapłacić graczom za spędzanie czasu w Warface, czyli darmowym shooterze z 2013 roku, który wzbogacił się ostatnio o tryb Battle Royale

Założenie tego systemu ma być proste - zdobywanie kolejnych kamienii milowych będzie zapewniało użytkownikowi określoną ilość Crycash, czyli kryptowaluty wymyślonej specjalnie na rzecz tego rozwiązania. Stworzono ją ze względu na niestabilny kurs Bitcoina, który dla prezesa start-upu współpracującego z Crytekiem był elementem nie do pominięcia, ponieważ uważa, że:

Jeśli opieram biznes na walucie albo systemie, którego nie do końca rozumiem, to chciałbym przynajmniej wiedzieć, w jaki sposób jest kontrolowany. 

Jako że jest to kryptowaluta, to każdy jej posiadacz będzie w stanie ją wymienić, czy sprzedać. Jednak Crytek wiąże z nią znacznie większe plany, które znajdą zastosowanie w m.in. e-sporcie, innych tytułach i rozliczaniu z osobami korzystającymi z silnika CryEngine. W przyszłości ma zasilić wachlarz nagród w małych turniejach oraz stanowić podstawę do płacenia za mikropłatności w grach z nich korzystających. 

Decyzję niemieckiego Cryteka z pewnością można uznać za śmiałą, ale jej zapowiedź już zrobiła swoje. Od dzisiejszego ranka ogromna ilość portali growych huczy na ich temat, co sprawiło, że Warface został w pewnym stopniu rozpropagowany. Jeśli jesteście zainteresowani Crycashem, to możecie go kupić od teraz do 15 stycznia tutaj. Jeśli jednak chcecie otrzymać ją za darmo, to będziecie zmuszeni czekać do okresu próbnego, który będzie miał miejsce w przyszłym roku.

źródło: polygon.comcrycash.io

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze