Co w sieciówkach piszczy #8

Cześć i czołem ferajna! Dzisiaj zaserwuję Wam kilka ciekawostek, chociaż o większości zapewne już słyszeliście. Była bowiem taka sprawa, która wciąż odbija się echem w mediach. Wiecie, ciemna strona Mocy jest silna, itd.

Poza tym, powoli zbliża się koniec roku, a my w ciągu jednego tygodnia pożegnaliśmy aż dwie produkcje. Na szczęście szykuje się powrót jednego, całkiem popularnego tytułu. A tak poza tym, to w sumie nic specjalnego. Ot, jakieś tam dramaty, czy inne strajki graczy.

W dzisiejszym menu mamy:

1. Strajk w Black Desert okazał się sukcesem

2. Path of Exile z nowym dodatkiem

3. Battlefront 2 czasowo zdejmuje mikrotransakcje

4. To już koniec Master X Master

5. Metin2 zrujnowany przez bug

6. Crowfall wyjdzie, ale dopiero w 2018 roku

7. PUBG grą roku i 7 pobitymi rekordami Guinnessa

8. RF Online wraca do Europy

9. Disney kończy z Marvel Heroes

10. Zachowanie na Steam wpłynie na mecze w CS:GO

1. Strajk w Black Desert Online okazał się sukcesem

Koreańska społeczność gry uznała, że pora na zmiany. Domagali się obniżenia ceny waluty premium oraz wprowadzenie zmian w wyświetlaniu statystyk przedmiotów. Mowa tutaj o ukrytych charakterystykach, które do tej pory były niewidoczne. Deweloperzy ugięli się pod naciskiem fanów i część postulatów spełnią. W Black Desert Online dowiemy się teraz, ile przykładowo wynosi współczynnik ''evasion” naszej zbroi. Co za czasy, że o tak podstawowe elementy trzeba się prosić…

2. Nowy dodatek do Path of Exile

To nie żarty, jeszcze niedawno bawiliśmy się w The Fall of Oriath, a teraz przyjdzie nam zwiedzić War for the Atlas. Nie jest to tak obszerne rozszerzenie jak poprzednie, ale nadal oferuje sporo łakoci. Mowa tutaj o 32 nowych mapach, 10 gemach z umiejętnościami, a do tego zgarniemy sporo przedmiotów oraz zmierzymy się z konkretnymi bossami. Mimochodem wspomnę o zmianach w aktualnym Atlasie oraz nowej lidze, Abyss. Premiera nastąpi 8 grudnia!

3. Battlefront 2 czasowo zdejmuje mikrotransakcje

Więcej na ten temat przeczytacie u nas w tym miejscu. Z obowiązku wypada mi wspomnieć o aferze, która przez ponad tydzień była na językach wszystkich. Zaczęło się „niewinnie” od wyliczeń fanów, według których w Star Wars: Battlefront 2 trzeba byłoby grać 40 godzin, aby odblokować jedną postać. EA zareagowało i obniżyło ich cenę, bowiem fani protestowali. Przy okazji zmniejszyli nagrody, więc w zasadzie wyszło na to samo.

Dalej poszło już lawinowo. Okazało się, że nie ma opcji „refund” przy tym tytule, więc zniesmaczeni gracze musieli używać „customer service”, chcąc zwrócić grę. Samo EA oświadczyło z kolei, że ich zdaniem skrzynki z łupami (loot crates) nie są hazardem – w Belgii i Holandii odpowiednie instytucje już badają sprawę. Koniec całej afery zaś jest prosty.

Po licznych protestach i interwencjach, deweloperzy czasowo wyłączyli wszystkie mikrotransakcje w grze. Sprawa odbiła się szerokim echem w mediach, docierając nawet do portali niezwiązanych z tematyką gier komputerowych. To małe zwycięstwo graczy nad Imperium EA, ale obawiam się, że wojny i tak nie wygramy…

4. Master X Master zamyka serwery

Nietypowe połączenie gry MOBA oraz dungeon crawlera od NCsoft nie wypaliło. Deweloperzy ogłosili zamknięcie serwerów, które nastąpi 31 stycznia 2018 roku. Warto wspomnieć, że premiera MXM miała miejsce w czerwcu tego roku. Niestety, twórcy zawiedli fanów i niepoprawna polityka aktualizacji doprowadziła do odejścia społeczności. Tytuł stał się nierentowny, stąd decyzja o jego zamknięciu. A szkoda, bo potencjał w Master X Master był spory.

5. Metin2 zniszczony

Kultowa gra w Polsce (zaraz po Tibii) po tylu latach doczekała swojego wielkiego krachu. Wersja Metina2 od GameForge miała sporego buga, który zrujnował ekonomię. Za pomocą prostej sztuczki, można było kopiować Yang (wirtualna waluta) w dowolnych ilościach. Trzeba było tylko przygotować pieniądze do wymiany, przejść do etapu akceptacji transakcji, a następnie rozłączyć  Internet. Brawo, właśnie udało Wam się skopiować Yang. Nie wiadomo od kiedy ten błąd istnieje, sprawa wyszła na jaw dopiero niedawno…

6. Crowfall ujrzymy dopiero w 2018 roku 

Niestety, przyjdzie nam jeszcze poczekać na ten ''Throne War Simulator” w konwencji MMO. Deweloperzy już w zeszłym roku przesunęli premierę (w grudniu 2016 roku) na rok 2017, tłumacząc się zmianami w systemie poruszania się oraz modyfikacjami modelu walki. Teraz przyznają, że ponownie się nie wyrobią i grę ujrzymy dopiero w 2018 roku. Niestety, żadnej konkretnej daty nie podano…

7. PUBG grą roku i 7 rekordami Guinnessa

O Złotych Joystickach poczytacie tutaj. Najważniejsze jest to, że tytuł w Early Access zdobył miano Gry Roku, co jest absurdem. PUBG zasługuje na uwagę i ewidentnie namieszał na rynku (niczym League of Legends swojego czasu), ale bądźmy rozsądni. Ta gra nie miała jeszcze swojej premiery! Deweloperzy zaczną wykorzystywać jeszcze bardziej Early Access jako wygodną furtkę.

Dobra, koniec marudzenia. Prócz tytułu Gry Roku, PlayerUnknown’s Battlegrounds pobił również 7 rekordów Guinnessa:

• Najszybsza sprzedaż 1 miliona kopii gry w Early Access na Steam

• Najszybszy zarobek 100 milionów dolarów poprzez Steam Early Access

• Pierwsza gra wideo z 2 milionami graczy online na Steam

• Najaktywniejsza gra na Steam

• Najwięcej aktywnych graczy na Steam Early Access

• Najwięcej aktywnych graczy na Steam przez grę NIE od Valve

• Pierwsza gra NIE od Valve, która jest najpopularniejsza na Steam

8. RF Online powraca do Europy!

Swojego czasu był to bardzo dobry MMORPG, łączący fantasy i sci-fi. Dzisiaj niestety raczej się nie wybroni, a to ze względu na brak konkretnych aktualizacji oraz niemłody wiek. Niemniej nostalgia w takich tytułach jest silna i zapewne znajdą się chętni do gry. 4game zajmuje się wskrzeszeniem RF Online i jeśli jesteście zainteresowani zabawą to odsyłam tutaj.

9. Disney zamyka Marvel Heroes

A to niespodzianka, chociaż bardzo negatywna. Marvel Heroes, czyli całkiem udany hack&slash MMO, w dodatku free-to-play, zamyka serwery. 31 grudnia 2017 gra przestanie oficjalnie istnieć. Powodem jest Disney, który postanowił zerwać umowę licencyjną z deweloperami, czyli studiem Gazillion Entertainment. Ci zatem nie mieli wyboru i musieli pożegnać się ze swoim projektem. Ech, szkoda.

10. Bądź grzeczny na Steam to w CS:GO spotkasz fajnych przeciwników

Valve postanowiło wprowadzić do swojej sztandarowej produkcji nietypowe rozwiązanie. Aktualny system dobierania graczy (matchmaking) w Counter-Strike: Global Offensive okazał się niewystarczający. Z tego powodu deweloperzy zaimplementowali system Trust.

Od Waszego zachowania podczas meczów zależeć będzie poziom ''zaufania”. Co ciekawe, na ten współczynnik działać mają również nasze poczynania w innych grach na platformie Steam. W ten sposób, gdy rozrabiamy w innej produkcji, to zostaniemy ukarani również w Counter-Strike: Global Offensive. Oczywiście, sposób działania systemu oraz co jest brane pod uwagę, nie zostanie podane do publicznej informacji. Zamiast tego Valve informuje, że wystarczy być fair wobec innych. W nagrodę system będzie dobierał nam normalnych przeciwników.

W sumie to by było na tyle. Nawet nie dane mi było specjalnie pomarudzić. Mam nadzieję, że w tym tygodniu coś się znajdzie! A teraz tak na poważnie. Liczę na to, że sprawa z Electronic Arts otworzy graczom oczy. Nie żartuję, deweloperzy pozwalają sobie na dużo głównie dlatego, że my, jako społeczność, dajemy im na to ciche przyzwolenie. Pamiętajmy, że jesteśmy konsumentami i to nie łaskawe pozwolenie twórców sprawia, że zagramy w daną produkcję. Każdy z nas powinien myśleć samodzielnie oraz być świadomym tego, co się dzieje.

Dlatego mały apel – zastanówcie się dwa razy, zanim coś kupicie dlatego, że znajomemu się podobało/widzieliście to w reklamie/ktoś znany polecał czy lubicie dane uniwersum. Tyle ode mnie, cześć!