Co w sieciówkach piszczy #31

Zostałem oszukany! ŻADNYCH TRUSKAWEK NIE BYŁO! Uwierzycie? Cały tydzień polowałem i nic, zero, null! Z tego powodu jestem rozgoryczony i nie uraczę Was żadną (nie)ciekawą historyjką, czy też anegdotką. Zmienię zdanie tylko wtedy, gdy ktoś dostarczy mi świeże truskaweczki, ale wiecie, takie słodkie. Żadnych mrożonek!

Co dzisiaj na otarcie łez?

1. Guild Wars ulepsza grafikę
2. Albion Online na Steam!
3. Za 5 milionów golda kupicie wierzchowca w World of Warcraft
4. Worlds Adrift również już dostępne
5. Pod koniec maja testujemy The Crew 2
6. Path of Exile z własnym konwentem!
7. Call of Duty: Black Ops 4 bez kampanii, ale z battle royale!
8. Monster Hunter otrzyma własny film

1. Guild Wars ulepsza grafikę

Jest to nietypowa wiadomość, bowiem produkcja ta jest stara i już niewspierana. Niemniej klasyk ten ma serwery nadal aktywne i wbrew pozorom wciąż cieszy się jako-taką popularnością. Nie ma co prawda takiej liczby graczy, jak Guild Wars 2, ale radzi sobie!

Dlatego jeszcze większym zaskoczeniem była informacja, według której skromna garstka deweloperów ArenaNet coś tam podłubała przy grafice pierwszego Guild Wars. Dobrze wiedzieć, że ktoś tam jeszcze dogląda tej gry.

2. Albion Online na Steam!

Debiut tego sandboksowego MMORPG-a na platformie Valve w zasadzie niczego nie zmienia. Gra dostępna jest w takiej samej cenie i jedyne, co może ulec zmianie, to populacja na serwerach. Wbrew pozorom jest dużo (bardzo dużo) graczy, którzy nie tykają danego tytułu, póki ten nie pojawi się na Steamie. Chodzi tutaj o zbieranie osiągnięć, kart, a poza tym trzymanie wszystkich gier na jednym koncie.

Jeśli zatem szukacie czegoś grindownikowego i crossplatformowego (Albion działa na urządzeniach mobilnych) to trafiliście w dobre miejsce. Zainteresowanych zapraszam tutaj, właśnie trwa promocja na Albion Online.

3. Za 5 milionów golda kupicie wierzchowca w World of Warcraft

Nie byle jakiego, bowiem całkiem sporego dinozaura. „Reins of the Mighty Caravan Brutosaur” kosztuje 5 milionów złota, chociaż jeśli postaracie się z wbijaniem reputacji to wyłapiecie 20% obniżkę. Wtedy ten mount kosztować będzie jedynie 4 miliony! Cóż takiego oferuje, że ceni się tak drogo?

Prócz zwykłego sprzedawcy, wierzchowiec ma własnego aukcjonera! Nie żartuję, dinozaur to mobilna aukcja, zatem zdecydowanie warto będzie wejść w jego posiadanie. Oczywiście po premierze dodatku Battle for Azeroth, bowiem wtedy pojawi się w grze.

4. Worlds Adrift również już dostępne

Oczywiście w formie Early Access na Steamie, bowiem jakby inaczej, prawda? Może jednak warto się przemóc i dać temu MMO szansę. Zwłaszcza, że jest unikalne. Świat gry tworzą bowiem gracze, projektując własne, latające wyspy. Charakter zupełnie nieliniowy. Tworzymy własny, podniebny statek, zbieramy załogę, a dalej ruszamy przez niebo, szukając przygód. Chętnych zapraszam tutaj.

5. Pod koniec maja testujemy The Crew 2

Firma Ubisoft ogłosiła, że zamknięta beta The Crew 2 potrwa od 31 maja, godz. 10:00, do 4 czerwca, godz. 10:00, na Playstation 4, Xbox One oraz Windows PC. Gracze mogą zacząć się zapisywać już dziś, aby zyskać szansę na dostęp do bety. Wybrańcy będą mogli zacząć pobierać zamkniętą betę na wszystkie platformy już od 29 maja.

6. Path of Exile z własnym konwentem!

Grinding Gear Games postanowiło zorganizować imprezę dla fanów swojego Path of Exile. ExileCon planowany jest na listopad 2019 roku w Nowej Zelandii. Deweloperzy ujawnią wtedy dwa rozszerzenia do gry: jedno mniejsze, a drugie podobno ogromne. Z mojej perspektywy to świetna nowina, bowiem takie konwenty to idealna okazja, aby pogadać z twórcami lub dowiedzieć się czegoś ciekawego. Problemem może być lokalizacja, ale z drugiej strony zawsze to coś nowego!

7. Call of Duty: Black Ops 4 bez kampanii, ale z battle royale!

Czas się uzbroić, ponieważ Black Ops powraca! Seria, która stała się „najchętniej ogrywaną w całej historii marki Call of Duty” (podobno), a także kulturowym fenomenem na całym świecie, wróci już 12 października wraz z pojawieniem się Call of Duty: Black Ops 4. Zabraknie w niej kampanii dla pojedynczego gracza, ale w zamian otrzymamy trzy różne tryby gry z Zombie oraz Blackout, czyli CoD-owe battle royale.

Konkretów na temat tego ostatniego nie znamy (przykładowo liczba graczy), ale wiemy, że wcielimy się w specjalistów. Któż to taki? Wszyscy bohaterowie z serii Black Ops pojawią się w czwartej części i będą grywalni. Słowem, CoD staje się hero shooterem. Do tego dostępnym wyłącznie na platformie Blizzarda, czyli Battle.net. Coś się kończy, a coś się zaczyna?

8. Monster Hunter otrzyma własny film

Paul W.S. Anderson wyreżyseruje film na podstawie serii Monster Hunter. Projekt otrzymał budżet w wysokości 60 milionów dolarów, a w główną rolę wcieli się Milla Jovovich, którą możecie kojarzyć z „Resident Evil”. Konkretów nie znamy, a rys fabularny jest niezwykle prosty: jest duży potwór, to i znajdzie się bohater.

Typowy obywatel odkrywa, że jest spadkobiercą starożytnego wojownika, więc czeka go podróż do mistycznego świata oraz szkolenie na Łowcę Potworów. Czy zdąży przed zagładą? Ciekawe, czy filmowy Monster Hunter będzie hitem, czy też kitem. Nie oszukujmy się, dobrych growych adaptacji jest mało…

Nie mam Wam nic więcej do powiedzenia, cześć!