Co w sieciówkach piszczy #122

Nie będę Wam truł o tym, ze Cyberpunk 2077 został przesunięty na listopad. Pewnie wszyscy już o tym wiecie. Od siebie dodam, że ta obsuwa dotyczy również trybu multiplayer, co akurat dla mnie przynajmniej, jest smutne. Takie jednak jest żyćko, więc trzeba  z tym żyć – jakkolwiek to brzmi. Czy mam zatem dla Was jakieś pozytywniejsze wiadomości? A i owszem, mam!

Co dzisiaj w sieciówkach piszczy?

1. Disintegration jest już dostępne

2. Corepunk z nowym gameplayem – zapowiada się dobrze!

3. Mei trafi do Heroes of the Storm

4. Fortnite z kolejnym sezonem, tym razem wodnym

5. Apex Legends na Steam i na Switch

1. Disintegration jest już dostępne

Disintegration podobno nadaje nową głębię gatunkowi FPS, dodając elementy strategii czasu rzeczywistego do kampanii dla jednego gracza. Gra zawiera także szereg opcji rozgrywki wieloosobowej i możliwość wyboru dziewięciu niepowtarzalnych „załóg” pilotów w trzech dynamicznych trybach gry.

Produkcja łączy elementy taktyczne w czasie rzeczywistym ze strzelanką pierwszoosobową. Akcja gry toczy się w świecie, który znalazł się na krawędzi katastrofy. Ludzkość zwraca się ku procesowi zwanemu Integracją, w trakcie którego ludzki mózg, aby przetrwać, zostaje przeniesiony do mechanicznego pancerza. Po przejęciu władzy przez bezwzględny legion zwany Rayonne, niegdyś opcjonalny proces Integracji zostaje narzucony reszcie ludzkości celem skonsolidowania władzy.

Tryb wieloosobowy dostarcza wielu możliwości personalizacji, np. poprzez skórki dla pilota i drużyny, opcje personalizacji dla grawicykla oraz różnego rodzaju sztandary. Przedmioty te mogą zostać zakupione w grze. Oprócz zawartości dla wielu graczy dostępnej w chwili premiery, zespół V1 będzie wspierał grę także po premierze. Wszystkie nowe tryby gry, mapy i załogi będą bezpłatne.

Chociaż jak tak patrzę na recenzje na Steamie to nie wygląda to zbyt dobrze…

2. Corepunk z nowym gameplayem – zapowiada się dobrze!

Corepunk pochwalił się nowym gameplayem na którym możemy zobaczyć, jak gra będzie prezentowała się w akcji. Przyznam szczerze, że faktycznie dostaniemy grę MMO o takim „MOBA-vibe”. Zapowiada się ciekawie. Do tego cieszy informacja, że większość zawartości Corepunk dedykowana jest na końcowy etap zabawy. Dzięki temu rozwój postaci będzie przygodą, ale dopiero jej finalizowanie i dopieszczanie, pokaże prawdziwą głębię gry.

Czas pokaże co z tego Corepunk wyniknie. Na ten moment niewiele o samej grze wiadomo.

3. Mei trafi do Heroes of the Storm

Doktor Mei-Ling Zhou to geniusz o niezwykle pogodnym usposobieniu. Dołączyła do Overwatch, aby podjąć próbę zażegnania pogłębiającego się światowego kryzysu klimatycznego. Uzbrojona po zęby w urządzenia umożliwiające sterowanie pogodą staje dziś w obronie przyjaciół i walczy o lepszą przyszłość dla naszej planety. Już niedługo, bowiem w okolicach 22-23 czerwca, trafi również do Heroes of the Storm!

Umiejętności pani doktor:

• Cecha [D] – Kriostaza - Mei otacza się lodem i zyskuje gwałtownie zanikającą osłonę, która pochłania maksymalnie 1104 pkt. obrażeń. Kiedy ta osłona jest aktywna, zapewnia Mei nieustępliwość i przywraca jej do 35% maksymalnego zdrowia.
• Ślepota Śnieżna [Q] - Mei ciska śnieżką, która trafia wszystkich przeciwników na danym obszarze. Trafieni przeciwnicy otrzymują 70 pkt. obrażeń, zostają spowolnieni o 35%, a także oślepieni na 1,5 sek.
• Zamieć [W] - Mei rozkazuje Śnieżce, aby wywołała we wskazanym miejscu Zamieć trwającą 2 sek. Przeciwnicy znajdujący się na obszarze działania Zamieci otrzymują 13 pkt. obrażeń co 0,25 sek. i zostają spowolnieni o 7%, maksymalnie do 35%. Kiedy Zamieć dobiega końca, przeciwnicy znajdujący się na jej obszarze otrzymują dodatkowo 75 pkt. obrażeń i zostają ogłuszeni na 1,25 sek.
• Oblodzenie [E] - Mei wykonuje szybki ślizg we wskazanym kierunku. Kiedy dociera do celu, znajdujący się w jej pobliżu przeciwnicy otrzymują 52 pkt. obrażeń, zostają odrzuceni w tył i spowolnieni o 80%. Efekt ten zanika gwałtownie w ciągu 1,5 sek.
• Lawina [R1] - Po upływie 0,5 sek. po polu bitwy przetacza się ogromna kula śnieżna, która pochłania wszystkich wrogich bohaterów na swojej drodze. Po przebyciu całej odległości kula rozpada się i uwalnia pochłoniętych bohaterów, którzy otrzymują wówczas 220 pkt. obrażeń i zostają ogłuszeni na 0,5 sek. za każdego pochłoniętego bohatera.
• Ściana Lodu [R2] - Po upływie 0,75 sek. Mei tworzy nieprzekraczalną ścianę z lodu, która na 2,5 sek. uniemożliwia ucieczkę trafionym wrogim bohaterom. Kiedy ściana topnieje, uwięzieni w niej bohaterowie zostają spowolnieni o 75%. Efekt ten zanika w ciągu 3 sek.

Poza Mei, HotS otrzyma również nową anomalię. Ta skoncentrowana będzie na warunkach pogodowych, które w znaczący sposób wpłyną na pole bitwy. W zależności od rodzaju zjawisk atmosferycznych, otrzymamy konkretne bonusy, więc w ciekawy sposób wpłynie to na zabawę. Konkrety poznamy wkrótce.

4. Fortnite z kolejnym sezonem, tym razem wodnym

Epic Games znowu poszalało. Zapowiedź nowego sezonu do Fortnite wzbudziła ogromne zainteresowanie – specjalne wydarzenie oglądało 12 milionów osób bezpośrednio w grze, a niecałe 9 milionów widzów musiało zadowolić się YouTubem oraz Twitchem (z powodu ograniczeń serwerowych).

Czy warto było? Sezon 3 Rozdział 2 w Fortnite jest nietypowy, bowiem koncentruje się na wodzie. Mapa została poszatkowana, gracze mogą podróżować na rekinach, wszędzie mamy wodny styl życia, a co lepsze – wraz z kolejnymi etapami sezonu, pole gry będzie się powiększało, ujawniając nowe tereny. Pod koniec sezonu mapa wyglądać ma zupełnie inaczej. Nie zabrakło również nowego karnetu bojowego!

5. Apex Legends na Steam i na Switch

Już tej jesieni gracze Apex Legends będą mogli wkroczyć na arenę za pośrednictwem platformy Steam. A będzie jeszcze lepiej. W ekipie Respawn pełno jest fanów Nintendo, dlatego tym bardziej cieszy ich to, że tej jesieni Apex Legends dostępne będzie na konsoli Switch!

Tej jesieni będziecie mogli również stać się jedną drużyną, niezależnie od preferowanej platformy – Xbox One, PlayStation 4, Switch lub PC za – pośrednictwem Origin i Steam. Wszystko za sprawą wprowadzenia opcji crossplay.

Mało? No to do gry trafi już niedługo Przenośny sygnalizator odrodzeni. Urzadzenie to rozstawia się za pośrednictwem zrzutu satelitarnego i wymaga odpowiedniego miejsca do lądowania (podobnie jak zrzut zaopatrzenia Lifeline). Po jego lądowaniu obowiązuje zasada „kto pierwszy, ten lepszy”, dlatego trzeba się spieszyć. Użyjcie go, aby przywrócić sojuszników do walki.

I to by było na tyle. Trzymajcie się ciepło!