Cities Skylines

Kupę grę na Steamie

Pod koniec 2014 roku sieć obiegła informacja o premierze kolejnej części serii Cities - zatytułowanej "XXL". Odrodziły się nadzieje fanów budowania własnych miast, którzy oczekiwali powrotu tej serii znanej między innymi z ogromnych terenów do dyspozycji. Niestety Cities XXL okazał się niewiarygodnie wielką klapą - grą, do której przeniesiono wszystko (łącznie z bugami, tragiczną optymalizacją oraz "crashami") z jeszcze starszej edycji gry. http://youtu.be/PUgE0YNX9nE Gdzieś w cieniu stał tytuł nazwany Cities Skylines tworzony przez studio Collosal Order, we współpracy z Paradox Interactive. Około miesiąc po premierze nieudanego    na światło dzienne została wydana edycja od innego studia z dopiskiem Skylines - jednak z liniami lotniczymi ta gra ma raczej niewiele wspólnego. Rozpoczynając rozgrywkę w Cities: Skylines przyjdzie nam budować swoje własne miasto, od małego osiedla po wielomilionową metropolię. Wiele osób zapyta - jakie są różnice w Skylines w stosunku do SimCity oraz poprzednich Cities? Powiedzmy wprost - twórcy ze studia Collosal Order odwalili dobrą robotę i zmieszali zalety obu gier. Otrzymaliśmy mechanikę z SimCity, która gwarantuje "samodzielny" rozwój naszego miasta od małych domków, przez kamieniczki, wieżowce, po drapacze. Z poprzednich Cities wyciągnięto rozmach - ogromne miasta, rozległe różnorodne tereny oraz oczywiście system ruchu. Cities zawsze słynęło z tego, że ruch był obliczany w sposób rzeczywisty, a nie symulowany jak w SimCity. Co to znaczy? Tutaj nie wystarczy postawić przystanku, by gra "obliczyła" komunikację miejską - sami musimy rozstawić przystanki w konkretnych miejscach i przeciągnąć linię. Ba... autobusy mogą utknąć w korkach, a pracownicy nie dojechać do pracy. Podobnie w przypadku, gdy wybuchnie nam pożar  - w SimCity wystarczyło postawić niedaleko remizję, w Skylines wyjeżdża z niej wóz straży i pędzi najbardziej optymalną trasą do celu. Tylko, co jeżeli musi jechać ulicą jednokierunkową w przeciwną strone i jeszcze pokonać korek na wjeździe na autostradę? Oczywiście Skylines ma też swoje wady, które również zostały "przeniesione" z innych gier o nazwie Cities - głównym problemem jest brak dynamiki. W naszym mieście wybuchają pożary, czasami ludzie są niezadowoleni bo zwłoki... zmarłych... leżą niezabrane z budynku. Ale to w sumie wszystko - nie ma tutaj katastrof lub czynników losowych. Miejmy nadzieję, że społeczność modderska nie zawiedzie - Skylines ma bezpośrednie "powiązanie" modyfikacji czy mapek ze Steam Workshop i każdy z Was może się podzielić swoimi modami ze społecznością. Czy Cities: Skylines może stać obok serii Cities oraz SimCity, a może już dawno przebiło swoich ojców i stanowi aktualnie najciekawszą pozycję w gatunku "na razie jest ściernisko, ale będzie..."? Co sądzicie o tej grze?

Kupę grę na Steamie