PUBG Mobile: Army Attack - co Ci Chińczycy?!

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 04 Grudzień 2017
  • Komentuj 5

Chińczycy z Tencent wzięli na swoje barki wydanie PlayerUnknown’s Battlegrounds na urządzenia mobilne. Kilka dni później do sieci trafia trailer produkcji i... czy to na pewno dalej PUBG?

Tencent ostatnio zadziwia. Chiński gigant zabezpieczył prawa do wydania gry Bluehole na terytorium Państwa Środka, ale na tym się nie zatrzymali. Nie tak dawno temu do sieci trafił trailer Europy, usprawnionego klona PUBGa, który na filmiku prezentuje się zaskakująco dobrze. Teraz Tencent bierze się na przeniesienie PUBGa na niezwykle popularny w Chinach rynek gier mobilnych i wiecie co? Aż się wierzyć nie chce, że PUBG Mobile: Army Attack to rzeczywiście mobilka:

Jesteście już po seansie? Jak pewnie zauważyliście chińska wersja PUBGa sporo różni się od oryginału Greene'a. Nie sposób nie zwrócić uwagi na umocnione stanowiska z minigunem, wybuchające zbiorniki z gazem, uzbrojone w karabiny maszynowe łodzie, helikoptery bojowe czy...  najprawdziwszy okręt marynarki wojennej. 

Czy gra w takim kształcie rzeczywiście niedługo zadebiutuje na telefonach Chińczyków? Tak naprawdę to cholera wie, w końcu nie byłby to pierwszy raz kiedy trailer lekko naginałyby rzeczywistość, a tutaj chyba wszyscy zgodzimy się co do jednego - Army Attack na filmiku prezentuje się całkiem nieźle. Oczywiście nie wiadomo jak tytuł ostatecznie na urządzeniach przenośnych będzie działał, ale rozmach z jakim Chińczycy podchodzą do tematu battle royale każe się zastanowić: gry ''made in China'' trafią na Zachód?

Jeśli PUBG Mobile: Army Attack będzie rzeczywiście przypominał zaprezentowany nam trailer, to mam nadzieję, że tak. 

Czy to jeszcze PUBG czy może kolejny Battlefield?

[źródło: pubgm.qq.com, twitter.com]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze