Koniec z prowokowaniem drużyny przeciwnej
Twoja drużyna własnie o włos przegrała po 30 minutach wyrównanej rozgrywki. Lekko poddenerwowany zauważasz czat, gdzie przeciwnik dolewa oliwy do ognia pisząc proste ''GG EZ". Szlag może człowieka trafić, nie?
Blizzard postanowił z tym walczyć i od teraz w Overwatchu zwroty i skróty od ''
Good Game, easy win'' zostaną podmienione na losowe pochlebstwa kierowane do przeciwników.:
- "Gee whiz! That was fun. Good playing"
- "Well played. I salute you all."
- "Wishing you all the best."
- "Ah shucks... you guys are the best!"
Nasze prowokacje typu ''
dobra, łatwa gra'' mogą podmienić się nie tylko na komplementy. W całym zasobie nowych zwrotów możemy znaleźć także kilka dowcipnych zamienników:
- "C'mon, Mom! One more game before you tuck me in. Oops mistell."
- "I'm trying to be a nicer person. It's hard, but I am trying, guys."
- "It's past my bedtime. Please don't tell my mommy."
- "Mommy says people my age shouldn't suck their thumbs."
''Coś taki zdenerwowany?"
Problem w tym, że pula słów używana do obrażania i denerwowania przeciwników jest ogromna i taki krok to jedynie czubek góry lodowej w walce z internetowymi
trollami. Co ze zwrotami takimi jak
"Get Rekt" czy
"Learn to play"? Czy one też zostaną w przyszłości ocenzurowane?
Z drugiej strony, w grach takich jak Heroes of the Storm oraz Hearthstone nie istnieje czat pomiędzy drużynami i przeciwnikami. Sprawia to, że grając w te tytuły, nigdy nie uświadczymy chamstwa ze strony oponentów. Więc dlaczego Blizzard nie wprowadzi tego do Overwatch?
Wszystko po to by grało się przyjemnie. I bez nerwów
[źródło:
pcgamer.com,
us.battle.net,
eurogamer.net]
Komentarze