Life is Fedual z otwartą betą

Otwarty świat gry MMO, absolutny brak magii, szara i ponura rzeczywistość średniowiecza - na to możecie liczyć dołączając do otwartej bety Life is Feudal: MMO, która ruszy już 17 listopada.

Na papierze gra studia Bitbox prezentuje się naprawdę nieźle - plansza o wymiarach 21x21 kilometrów, około 10 tysięcy graczy jednocześnie na serwerze, niemal dowolny wybór ścieżki jaką podążał będzie nasz bohater. Gra brzmi dosyć ambitnie, ale na spełnienie wszystkich tych obietnic będziemy musieli poczekać do premiery pełnej wersji gry, a ta dopiero w przyszłym roku.

Ale fani tego typu rozgrywki nie powinni być zawiedzeni. Co prawda na serwerach spotka się tym razem 64, a nie 10 tysięcy graczy, ale powinno to pozwolić na przyjemną grę. Co dalej? To już właściwie zależy od gracza, bo to on zdecyduje jaką rolę zamierza w tym świecie odgrywać. Rosjanie z Bitbox pozwolą Wam wcielić się w sławnego rycerza biorącego udział w niemal każdej bitwie, lokalnego kupca, alchemika, Pana na włościach i właściwie wszystkim innym co Wam przyjdzie do głowy. 

A że życie w średniowieczu do łatwych nie należało to gracze będę musieli zadbać by mieć coś zjeść, sami będą wytwarzali najpotrzebniejsze przedmioty (ubrania, oręż, zbroja), a z czasem nawet budowali swoje własne zagrody, wioski i stawiali twierdze. 

Czy twócy Life is Feudal: MMO rzeczywiście dotrzymają słowa będziecie mogli za darmo sprawdzić od 17 listopada, kiedy to gra trafi do Steam Early Access i ruszą otwarte beta testy.

Rozpędzona kawaleria wjeżdża za 3...2...1...

[źródło: lifeisfeudal.com]