20 lat oceniania gier

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 17 Wrzesień 2014
  • Komentuj 6
http://youtu.be/Ohi0YnCSelE W połowie lat '90 gry komputerowe stały się wielką kontrowersją. Senackie komisje amerykańskiego rządu głośno zastanawiały się czy aby branża nie jest głównym winowajcą coraz większej ilości agresywnych zachowań wśród młodzieży. Wczoraj minęło 20 lat od powołania organizacji stojącej na ''straży moralności wśród graczy''.  ESRB albo The Entertainment Software Ratings Board to organizacja założona w 1994 roku. Początkowo dzieliła gry na 5 głównych kategorii: EC (Early Childhood czyli gry dla najmłodszych), K-A (Kids to Adults czyli gry dla całej rodziny), T (Teen, gry młodzieżowe) oraz AO (Adults Only, produkcje przeznaczone tylko dla dorosłych). W 1998 roku zmieniono nieco oceny zastępując K-A kategorią E (Everyone) oraz ustanawiając nową E10+ (Everyone 10+). doom-4Budzącą największe kontrowersje grą w tamtym czasie był legendarny dziś DOOM i to właśnie ta gra stała się głównym powodem zainteresowania amerykańskich władz kto i w jakim wieku może grać w produkcje napakowane krwią i przemocą. ESRB szybko oceniła, że DOOM zdecydowanie należy do kategorii M i nikt kto nie jest pełnoletni nie powinien po niego sięgać. Łagodniej potraktowano Pitfall: The Mayan Adventure, którego określono kategorią T, a przygody nadzwyczajnie szybkiego jeża Sonic Triple Trouble uznane zostały za rozrywkę dla całej rodziny (K-A). Przy okazji 20 rocznicy istnienia ESRB postanowiło powiedzieć co nieco o tym w jaki sposób ocenia się produkcje i jak wiele gier przypada pod jaką kategorię. I tu wszyscy postulujący, że gry komputerowe są źródłem wszelkiego zła mogą się nieco zdziwić: 94% gier ocenianych przez ESRB otrzymało notę  E, E10+, lub T. Wśród wymienionej trójki najwięcej jest gier typu E bo aż 70%. Jasno to pokazuje, że przemysł tworzy zdecydowanie więcej gier, którymi mogą się cieszyć wszystkie pokolenia, a nie tylko najstarsi gracze ( ma to również sens biznesowy oczywiście). W ciągu 20 lat istnienia organizacja wydała oceny aplikacji i gier pochodzących od ponad 9 tysięcy różnych producentów wydanych na 40 platform. Trzeba przyznać, że przynajmniej w Stanach Zjednoczonych organizacja cieszy się całkiem sporym zaufaniem. 85% amerykańskich rodziców wie jak działa model oceniana ESRB i na jego podstawie decyduje w co wolno, a w co nie wolno grać ich pociechom. whatif_therewerenoesrb ESRB przyniosło również pozytywne skutki dla samej branży, szef Insomniac Games (twórcy Ratchet & Clank, Sunset Overdrive) Ted Price powiedział, że ESRB było ''instrumentalnym narzędziem w  ochronie wolności deweloperów do wyrażania samych siebie. Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, że nad grami komputerowymi przez lata wysiała groźba rządowych regulacji''. 'Jednakże dzięki w dużej mierze przejrzystości i dobrowolnemu systemowi ocen ESRB, my jako branża mogliśmy skutecznie bronić naszych praw. Bez systemu ESRB branża nie była by dziś gdzie jest'' dodaje Price. Zadowoleni wydają się również politycy. Były senator Joseph Lieberman, który przewodniczył komisji badającej sprawy brutalnych gier komputerowych czego skutkiem było powstanie ESRB mówi: ''Jestem dumny z tego, że dziś oceny ESRB są szeroko akceptowalne. Potwierdza to tezę, że samoregulacje w branży mogą nie tylko być możliwe, ale także wysoce skuteczne'' Poniżej zobaczycie przygotowaną przez organizację specjalną grafię dla uczczenia 20 rocznicy powołania ESRB do życia. ESRB-Infographic

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze