Zwykłe screeny są passé - nadchodzi NVIDIA Ansel

  • Autor: Adam Michailów
  • Opublikowano: 11 Maj 2016
  • Komentuj 2

Is this the real life? Is this just fantasy?

Is this the real life? Is this just fantasy?

Czy zaleje nas niedługo fala fotografii, które nie przedstawiają rzeczywistego świata? NVIDIA, prezentując swoje nowe narzędzie, może w tej sferze nieźle namieszać. Jednak, czy można nazwać to rewolucją? Sztuka fotografii powstała w XIX w. i do dziś cieszy się rosnącą popularnością. Przebyła ona długą drogę, stając się nieodłączną częścią naszego życia. Na serwery Facebooka każdego dnia wysyłane jest niemal 300 milionów zdjęć. Trudno to sobie wyobrazić, zwłaszcza, gdy jeszcze nie tak dawno klisza analogowa pozwalała na 36 ujęć, a każda udana odbitka dawała niezwykłą satysfakcję - nieporównywalnie większą niż z jednej klatki, która wyszła w serii poruszonych zdjęć. Technologia cyfrowa wyparła kliszę w 2005 roku, a dzisiejszy smartfon z górnej półki jest w stanie z powodzeniem konkurować z kompaktowymi aparatami. Robimy coraz więcej zdjęć, a NVIDIA chce przenieść to na kolejny poziom.

Dyskryminacja gamingowych fotografów? ;)

Dyskryminacja gamingowych fotografów? ;)

Grafika gier komputerowych przeszła wielką ewolucję. Od kanciastego DOOMa po zaawansowane graficznie i piękne w odbiorze GTA V, czy naszego ojczystego Wiedźmina. Jednak przez te wszystkie lata fotografia w wirtualnym świecie była mocno ograniczona. Nie przeszkadzało to entuzjastom, którzy organizowali niewielkie konkursy i wystawy poświęcone zrzutom ekranów z gier. Teraz ma nadejść rewolucja. Perełką konferencji NVIDIA z 6. Maja 2016 były oczywiście karty GeForce GTX 1070 i GeForce GTX 1080, które dzięki nowej architekturze procesora graficznego, zwanej Pascal, mają być najwydajniejszymi układami w ofercie firmy. "Zieloni" zaprezentowali także narzędzie o nazwie Ansel, które ma sprowadzić robienie zrzutów ekranu do rangi sztuki. Wielu pasjonatom fotografii nazwa może wydawać się znajoma, bowiem firma postanowiła nazwać swoją nową technologię po cenionym amerykańskim fotografie, Anselu Adamsie. Firma opisuje Ansela jako kamerę 360°, która w momencie aktywacji pauzuje grę i daje użytkownikowi możliwość obrócenia, zmiany perspektywy i dokładnego wykadrowania zrzutu. Nasze dzieło zwieńczą ustawienia dodatkowe, takie jak: gotowe filtry, zmiana ekspozycji, korekta koloru, czy głębi ostrości.

Prezentacja możliwości Ansela

Prezentacja możliwości Ansela

Kiedy nasz kadr będzie już ustawiony, możemy podrasować zdjęcie, wybierając opcję „wysoka rozdzielczość”. Sprawi ona, że obraz wyjściowy będzie miał rozdzielczość nawet 4.5 gigapiksela (61,440 x 34,560). Tak – gigapiskela! Dla porównania, zrzut ekranu FullHD to 2.1 megapiksela (1920 x 1080).

Takiego przybliżenia nie powstydziłby się nawet teleobiektyw

Takiego przybliżenia nie powstydziłby się nawet teleobiektyw

Kolejną funkcją narzędzia jest zapis w formacie OpenEXR, dzięki któremu obraz będzie nadawał się do obróbki w zewnętrznych programach graficznych, jak Adobe Photoshop. Swoistą wisienką na torcie ma być zapis zdjęć w 360 stopniach, który ma pozwolić na późniejsze oglądanie ich na smartfonie lub goglach VR. ''Dlaczego chcielibyście przechwycić zrzut o tak olbrzymiej rozdzielczości? Powstały obraz jest całkowicie wolny od aliasingu, detale są zdecydowanie ostrzejsze i przejrzyste, zbliżenie każdej części obrazu jest w najwyższej jakości, a sam screenshot może być przeskalowany do dowolnej niższej rozdzielczości, by nadawał się na fototapetę(sic!), plakat, czy tło pulpitu o super wysokiej jakości.” – wyjaśnia NVIDIA.

(Przykładowe zdjęcia 360 można zobaczyć na stronie NVIDIA. Działa wyłącznie w przeglądarkach obsługujących WebGL)

Przykładowe zdjęcia 360 można zobaczyć na stronie NVIDIA. Działa wyłącznie w przeglądarkach obsługujących WebGL

No dobra, fajny bajer, ale co w przypadku, gdy nie stać mnie na najnowszego GeForce’a za ponad 3000 zł? W tym tkwi cały haczyk – Ansel będzie dostępny nie tylko na nowych kartach! Narzędzie ma być dostępne dla deweloperów jako API, które będą mogli zaimplementować podczas tworzenia gry. Także tylko od twórców będzie zależało, czy z tego rozwiązania będą chcieli skorzystać. Jeśli chodzi o kwestię wymagań sprzętowych, Ansel będzie częścią sterownika karty graficznej i będzie obsługiwany przez wszystkie karty GeForce od serii GTX 600. nvidia-ansel-1 Na tę chwilę tytuły, które będą wspierać narzędzie to The Division, Wiedźmin 3, The Wittness, No Man’s Sky, Unreal Tournament, Lawbreakers oraz Paragon. Swoją drogą, osobiście cieszy mnie fakt, że nowa technologia prezentowana jest przy użyciu Wiedźmina, gdyż co jak co, ale urody naszej rodzimej produkcji odmówić nie można. Martwi mnie jednak jedna kwestia: co jeśli deweloperzy pójdą śladem retuszerów zdjęć i będą mieli wygodne narzędzie do manipulowania graczami, ukazując znacząco polepszone screeny?

But first, let me take a selfie!

But first, let me take a selfie!

A czy wy jesteście fanami gamingowej fotografii? Czy Ansel to zbędny bajer, czy może jak zapowiada NVIDIA przełom? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach! [źródło: NVIDIA.com]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze