Wskrzeszenie Fallouta

Choć pierwsze Fallouty ukazały się przed XXI wiekiem, to nadal przyciągają graczy oryginalną fabułą i klimatem. Moderzy kolejny raz stanęli na wysokości zadania i stworzyli Fallout 1.5 Resurrection, czyli modyfikację do drugiej części gry. Dla tych co nie mieli przyjemności grać w te klasyki przypomnę, że w pierwszych odsłonach postnuklearny świat podziwialiśmy ze zrzutu izometrycznego, a walka odbywała się w trybie turowym. Ponieważ mod został stworzony na bazie Fallouta 2, to i mechanika pozostanie taka sama.

Jesteście potrzebni w Nowym Meksyku!

Fabuła Resurrection została umieszczona pomiędzy pierwszą i drugą częścią Fallouta, a akcja zabiera gracza do dotkniętego nuklearną pożogą Nowego Meksyku. Projekt dodaje do Fallouta nowe lokacje, postacie i zadania. Rozgrywkę zaczynamy w jaskini, ścigają nas ghoule, a jakby tego było mało to jesteśmy jeszcze poranieni i dotknięci amnezją. Powierzone nam zlecenia będziemy mogli rozwiązać na wiele sposobów, a interakcje między postaciami będą przebiegać jeszcze ciekawiej, niż w przypadku poprzednich odsłon. Resurrection ukończymy w około 25 godzin, można więc śmiało ją nazwać pełnoprawną grą w postnuklearnym uniwersum Fallouta. Za wzór moda możemy uważać drugą część serii, a ponieważ historia została przedstawiona w posępny sposób, to elementy humorystyczne i easter eggi zostały w dużym stopniu pominięte. Czesi już od 2013 roku mogli się cieszyć modyfikacją, ale dopiero po niedawnej premierze angielskiej wersji językowej Resurrection mogło wypłynąć na szersze wody. Jeśli macie się fanów pierwszych Fallutów to moda, zupełnie za darmo, możecie pobrać stąd.

Jak Wam się widzi taki zmodyfikowany Fallout?

[źródła: resurrection.cz, www.pcgamer.com]