US Marine o grach FPS

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 21 Styczeń 2016
  • Komentuj 3
Po dłuższej przerwie Kromka wraca do rozmów z Michałem, byłym żołnierzem amerykańskiej piechoty morskiej. Tym razem panowie pogadają sobie o FPSach.  Gry komputerowe to przede wszystkim rozrywka. Z całą pewnością nie można tego powiedzieć o prawdziwych działaniach militarnych, w których respa nie ma, a strata kumpla nie trwa kilku sekund do momentu kiedy się odrodzi.

Michał w akcji /fot. archiwum prywatne

Michał w akcji /fot. archiwum prywatne

Michał, były piechociarz w US Marines, miał okazję doświadczyć prawdziwych kul lecących w jego stronę. Wielu podobnych mu żołnierzy cierpi po powrocie do domu na syndrom stresu pourazowego, który potrafi zniszczyć człowieka od środka. W mainstreamowych mediach panuje przekonanie, że przez gry komputerowe nasza młodzież staje się coraz bardziej nieczuła i agresywna. Czy po takich doświadczeniach jak Michała da się traktować gry wojenne jedynie jako dobrą rozrywkę? Z rozmowy dowiecie się też w jaki sposób amerykańskie wojsko wykorzystuje wojenne symulatory jak America's Army by pokazać swoim rekrutom jak choć w przybliżeniu wygląda prawdziwe starcie. Jeśli nie jesteście w temacie zawsze możecie zerknąć na
">pierwszy,
">drugi i
">trzeci materiał z Michałem na kanale Kromki. Zapraszam!

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze