Ucieknij z piramidy z Ubisoftem

Grając w gry często marzy nam się, by doświadczyć tych przygód na własnej skórze. Kto by nie chciał walczyć z potworami, z prędkością Legolasa strzelając z łuku, lub odkrywać tajemnice świata niczym Nathan Drake albo panna Croft? Kiedy pierwsze VRy stały się dostępne na rynku, nieszczególnie było w co na nich grać, ale teraz zmieniło się całkiem dużo, a przede wszystkim jakość tych gier.

Ubisoft również wypuszcza kilka VRowych tytułów, jeden z nich zapowiedzieli nawet na E3. Nie było jednak do tej pory zbyt głośno o Escape the Lost Pyramid, które prezentuje się rewelacyjnie i musi być niesamowitą rozrywką na domówkowe wieczory ze znajomymi.

Escape The Lost Pyramid to gra typu Escape Room. Popularna ostatnio rozrywka, gdzie w grupie znajomych starasz się wydostać z np. szpitala psychiatrycznego. Nie raz korzystałam i chętnie zobaczyłabym coś takiego u siebie w domu.

Ale prawdziwa przygoda czeka na Was w egipskim świecie Assassin's Creed: Origins. To co trzeba zauważyć, to zaangażowanie Ubi w (jak zwykle) wierne odtwarzanie realiów historycznych. Przed premierą Origins, Francuzi mocno zaangażowali się w badania nad piramidami oraz tworzenie trybu historycznego, dzięki któremu gracze mogli udać się na edukacyjną przechadzkę po starożytnym Egipcie, bez potrzebny ciągłego wykonywania questów.

Mam nadzieję, że takiego Vra doczeka się również Odyseja, oraz że ja doczekam się kiedyś odpowiedniego sprzętu. Escape Room we własnym domu z dużo lepszą, bardziej immersyjną grafiką i w znanym świecie z gry, brzmi jak plan.

[Źródło: rebelgamer.de, roomescapeartist.com]