Szalona Maggie w Apex Legends

Mordercza wojowniczka i samozwańcza bojowniczka o wolność, Szalona Maggie trafia do Apex Legends: Opór będąc zmuszoną dołączyć do walki w Igrzyskach Apex w ramach kary za jej brutalne ataki na Odludziach. Mimo tego, że jej udział w rozgrywkach to wyrok śmierci, Maggie zamierza odmienić swój los i zemścić się na jej niedoszłych katach.

Szalona Maggie w Apex Legends

Poznaj umiejętności Szalonej Maggie, które sprawią że Syndykat pożałuje tego, że pozwolił jej walczyć kolejny dzień – całość dostępna  jest w materiale filmowym przedstawiającym nową Legendę.

Już od 8 lutego Szalona Maggie stanie się 20. Legendą, która dołączy do gry w aktualizacji Apex Legends: Opór, a z tym zestawem umiejętności ucieczka czy ukrycie przestają mieć znaczenie:

  • Zdolność pasywna – Gniew Watażki: Maggie wyczuwa przelaną krew. Kiedy zadaje obrażenia przeciwnikm, zostają podświetleni na krótki czas, co pozwala jej łatwiej ich wytropić. Próby ucieczki na nic się nie zdadzą – Maggie porszuą się szybciej ze strzelbą.
  • Zdolność taktyczna – Wiertło Szturmowa: Nigdzie nie jest bezpiecznie. Wiertło szturmowe Maggie przebija każdą osłonę i pali przeciwników, którzy się za nią kryją.
  • Zdolność specjalna – Tarankula: Uosobienie miłości Maggie do destrukcji, Tarankula która zabija przeciwników i przyspiesza sojuszników.

Apex Legends: Opór wystartuje 8 lutego na konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X|S, Nintendo Switch, oraz na PC przez Origin i Steam. W tym samym czasie Respawn będzie świętowało trzecie urodziny swojego battle royale’a, więc warto zalogować się i zagrać, aby otrzymać łakocie.

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze