Someday You'll Return

Jak najlepiej zmotywować postać do przemierzania mrocznych lasów i tuneli, pełnych niewyobrażalnego zła? Używając rodziny. Zagioniona córka jest świetnym wabikiem na zatroskanego ojca, który za wszelką cenę postara się odszukać swoje zaginione potomostwo.

Jak silna potrafi być taka więź nauczyliśmy się z choćby Heavy Raina. Ludzie z CBE Software, odpowiedzialnego za ciekawą przygodówkę J.U.L.I.A o astrobiolożce Rachel i jej nieorganicznych towarzyszach, po raz kolejny chwytają się za psychologiczne doznania, zamiast atakować nas tanimi sztuczkami horroru klasy C.

.. if your daughter never came home, but you could track her down?

Would you go?

Someday You'll Return to kolejna przygodówka w klimatach grozy od CBE. Co ciekawe główny projektant gry nadał produkcji bardzo osobisty rys, gdyż sam jest ojcem trzech córek, a jego własne obawy stały się budulcem dla tła fabularnego. Z czym się więc zmierzymy?

Wcielimy się w mężczyznę w wieku średnim, którego córka Stella przepadła równie nagle i niespodziewanie co dorosła. Wyrusza więc w leśne tereny czeskich Moraw, by odnaleźć zaginione potomstwo. Twórcy podkreślają na stronie, że lokacje w grze faktycznie istnieją i zachęcają do ich odwiedzin.

Ojciec Stelli obiecał sobie nigdy tam nie wracać, jakie więc tajemnice skrywa to miejsce i dlaczego córka ściągnie go właśnie tam? Niech nie zwiodą Was sielankowe widoki, nasz bohater przemierzając las będzie musiał zachować bystry umysł, a w czasie gdy rozwijać będzie swoje survivalowe umiejętności, mrocze siły powstaną przeciwko niemu.

Na poszukiwania Stelli wyruszymy w przyszłym roku na PC, ale twórcy przewidują również wersje na PS4 i Xbox One.

[Źródła: worthplaying.com, youwillreturn.com, youtube.com]