Nakręcony przez pasjonatów i przy minimalnym budżecie miniserial Fallout Revelation wcale nie musi być gorszy niż wielomilionowa produkcja któregoś z filmowych gigantów.
Nie ma chyba lepszego czasu na zaprezentowanie takiego dzieła jak serial w świecie
Fallouta niż Comic-Con. Wczoraj pisałem Wam o tym,
co najciekawszego dostaliśmy od DC oraz Marvela, ale na szczęście w San Diego jest też miejsce dla projektów przygotowywanych przez fanów.
Często kiedy czyta się słowa ''
fan made'', to spodziewamy się nagranej komórką średniej jakości produkcji, z aktorstwem na poziomie ''
Trudnych spraw'', które często odrzuca już na samym początku projekcji.
Na szczęście Revelation nie wpisuje się w ten trend. W serialu zobaczycie piękne kadry, całkiem znośną grę aktorską, wiarygodne lokacje, zgodne z ''
prawdą historyczną'' kostiumy, a nawet efekty specjalne. Do rozmachu jaki osiągają hollywoodzkie produkcje oczywiście serialowi dużo brakuje, ale przecież można zrobić dobry, kameralny serial.
I takim wydaje się własnie Revelation. Co ważne nie jest to pierwsze, ani nawet drugie podejście
Wayside Creations do tematu gry
Bethesdy. To oni odpowiadają między innymi za krótkometrażowy film
Fallout: Lanius skupiający się na historii numeru 2 w Legionie - Laniusie. Kto grał w New Vegas powinien znać tą postać.
_7wnDU
Wracając do Revelation. Pilot będzie miał swój ciąg dalszy, bo filmowcy planują wypuścić kolejne dwa odcinki już niedługo - w sierpniu. Bethesda nie jest w żaden sposób zaangażowana w projekty Wayside Creations co twórcy podkreślają pod każdym filmem. W przypadku Laniusa nawet zyski z reklam na YT idą do Bethesdy.
A czy kiedykolwiek powstanie pełnoprawna, wspierana przez Bethesdę, produkcja filmowa w świecie Fallouta? O tym na razie cichosza, ale jej pojawienie się nie wywołałoby u mnie szoku.
W końcu wzięli się za Battlefielda, który fabułą przesadnie nie grzeszy. A taki Fallout? Aż się prosi o wielkobudżetową superprodukcję.
[źródło:
nma-fallout.com,
reddit.com,
MechanicalCakeTV]
Komentarze