RDR2 starczy na ponad 60 godzin

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 15 Październik 2018
  • Komentuj 3

Z Red Dead Redemption 2 wycięto pięciogodzinny wątek miłosny, teraz gra ma zapewnić około 60-ciu godzin zabawy. Dzieło Rockstara może pochwalić się też ponad pół milionem linii dialogowych i trzystoma tysiącami różnego rodzaju animacji - to wszystko ujawnia Dan Houser w rozmowie z serwisem Vulture.

Już 26 października na konsolach od Sony i Microsoftu rozpocznie się westernowy szał na Red Dead Redemption. O ile o grze wiemy już całkiem sporo, głównie dzięki dość obszernym materiałom z zapisem rozgrywki, to mało co wiadomo było o tak zwanej ''kuchni''. Dzięki Houserowi wiemy, że zespół tworzący grę poświęcił jej naprawdę sporo czasu - w tym roku nierzadko zdarzało się, że deweloperzy dłubali przy grze nawet po 100 godzin tygodniowo. 

Sam scenariusz Red Dead zamknął się w 2000 tysiącach stron maszynopisu - i jak podkreśla Houser mowa tu tylko o głównym wątku, bez zadań pobocznych. W RDR2 zobaczymy 1200 aktorów, z czego 700 usłyszymy w dialogach. Houser wylicza, że łączny czas jaki aktorzy musieli spędzić na sesjach motion capture to około 2200 dni (nieco ponad 6 lat!). Dla porównania -  w GTA V aktorzy musieli poświęcić na motion capture jedynie pięć dni.

Wiemy też, że Red Dead Redemption miało być początkowo dłuższe niż obecne 60 godzin. Pierwotnie z RDR2 mieliśmy spędzić około 65 godzin. Dlaczego więc Rockstar nieco skrócił nam zabawę? Owe pięć godzin miało skoncentrować się na romansie głównego bohatera z dwoma kobietami. Twórcy doszli jednak do wniosku, że jedna z tych pań nie wyszła im najlepiej i jej wątek został całkowicie usunięty z gry. Podobny los spotkał misję, w której Arthur miał rozprawić się z łowcami głów podczas jazdy pociągiem. Houser wyjawia, że mimo początkowego entuzjazmu misja szybko się deweloperom znudziła i ostatecznie w gry zniknęła. 

Na koniec Houser wspomina o jeszcze dwóch ciekawych rzeczach. Po pierwsze Red Dead Online, które ma pojawić się na krótko po premierze, w listopadzie. Houser chce, żeby tryb był jeszcze obszerniejszy, niż ten w przypadku GTA Online. Co ciekawe - scenariusz do RDO nie jest jeszcze całkowicie skończony i równolegle z kręceniem scen motion capture nadal trwa nad nim praca. Druga sprawa to... Red Dead Redemption 3. Oczywiście, że Rockstar myśli o kolejnej odsłonie serii, ale pod dwoma warunkami. Po pierwsze Red Dead Redemption 2 musi sprzedać się w zadowalającej liczbie egzemplarzy. Po drugie Rockstar musi mieć pomysł na ciekawą i wciągającą fabułę.

[źródło: vulture.com]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze