Ragnarok dla cierpliwych

Studio Human Head odpowiedzialne za Rune (2000) oraz samodzielny dodatek Halls of Valhalla (2001) oraz Prey (2006) poinformowało wczoraj o sequelu gry - Rune: Ragnarok. Podobnie jak poprzednie części, stawiać będzie na brutalną rozwałkę, tym razem w otwartym świecie.

Z trailera nie wynika właściwie nic. Znamy jedynie motyw przewodni gry, który brzmi ''bogowie muszą upaść''. Ragnarok w przekładzie oznacza przeznaczenie bogów. Według legend po trzech latach srogiej zimy nadejdzie walka Asgardu z olbrzymami Lokiego. Po której stronie przyjdzie nam się opowiedzieć?

Na filmie słyszymy wezwanie do walki o ludzkość. Czy przyjdzie nam (jako najmężniejszym z nordyckich wojów) zakończyć ''zmierzch bogów''?. Siedemnaście lat temu twórcy pozwolili nam wcielić się w młodego wojownika imieniem (tu udajmy zaskoczenie) Ragnar. Może teraz kolej na Bjorn albo Ivar? ;)

Za zapowiedź gry odpowiedzialny jest portal PC Gamer, który rozmawiał z głową projektu Chrisem Rhinehartem. Odpowiadający za tytuł Chris powiedział, że "nie może się doczekać, by pokazać nam co stworzyli''. Niestety, póki co pozostaje czekać na pierwsze screeny i informacje. Jeśli checie być na bieżąco z Ragnarokiem, to TUTAJ możecie zapisać się do newslettera.

Ostatnio wraca moda na mitologię nordycką. Po doskonałym Hellblade: Senua's Sacrifice nie mogę doczekać się kolejnej gry pełnej skandynawskich wierzeń.

Za tydzień zapraszam Was na recenzję książki ''Dziecko Odyna'' Siri Pettersen. Pozycja obowiązkowa dla fanów północnych klimatów.

[Źródła: twitter.com, pcgamer.com, runeragnarok.com]