Psycholog w e-sporcie

  • Autor: Mikołaj Wieczór
  • Opublikowano: 09 Listopad 2018
  • Komentuj 8

Będąc psychologiem czasami ma się wrażenie, że posiadanie „tajemnej wiedzy” z zakresu psychiki człowieka działa na ludzi prawie tak samo jak myśl o legalizacji narkotyków na dojrzałe kobiety z mocno konserwatywnymi poglądami. Nowo poznani ludzie znajdujący się w promieniu dwóch metrów, którzy  przed chwilą dowiedzieli się o kierunku Twoich studiów już nie spoglądają na Ciebie tak samo. Z reguły swój strach przed wszechwiedzącym studentem wypierają za pomocą ataku w stylu „i co, pewnie cały czas mnie analizujesz?”, albo przybierają bardziej tajemniczą postawę skrzyżowanych rąk i zaciśniętych ust.

Chciałbym napisać, że na szczęście młodsze pokolenie wyzbyło się takich zachowań. Niestety tak nie jest. Nawet w e-sporcie. Wciąż niektóre teamy uważają, że jak potrzebują psychologa w zespole oznacza to, że jest z nimi coś nie tak. Przecież mózg to nie to co kolano albo nadgarstek! Fizjoterapeuta ma prawo rehabilitować nasze nogi i zmieniać technikę biegu, tak by nie dochodziło do następnych kontuzji. Natomiast jakiś psycholog nie będzie nam mówił co mamy robić, żeby się zrelaksować, a już na pewno nie będzie ingerował w nasze nawyki! To świadczyłoby, że jesteśmy chorzy psychicznie! Otóż, nie. Człowiek z kontuzją to nie człowiek niepełnosprawny, a człowiek z problemem to nie człowiek chory psychicznie.

Kiedy już zrozumieliśmy podstawowe terminy, należałoby zapoznać się ze szczegółami dotyczącymi pracy psychologa, tak by jeszcze bardziej obniżyć lęk z nim związany. Szczególnie w e-sporcie trener mentalny nie ma zadania zmieniania osobowości człowieka. Przed, w trakcie i po współpracy wciąż zawodnik zostaje sobą. Najczęściej pracuje się nad takimi zachowaniami, które utrudniają osiągnięcie sukcesu. Może to dotyczyć obniżenia stresu przed ważnymi meczami, poprawy komunikacji w zespole, sposobu motywacji zawodników przez trenera i organizację, konsultacji struktury treningu bądź zwyczajnego wsparcia procesu integracji nowego zespołu.

Jak pewnie niektórzy z was zauważyli takie zadania może wykonywać trener albo kolega z zespołu i uwaga… macie rację! Nie trzeba być psychologiem by podejmować się takiej pracy. Może ją wykonywać empatyczna osoba z wysoką inteligencją emocjonalną i analitycznym umysłem. Przewagą psychologa jednak jest to, że posługuje się on sprawdzoną wiedzą naukową i jest osobą neutralną. Wciąż nie oznacza to, że będzie on lepszy od np. doświadczonego trenera. Natomiast dużo łatwiej znaleźć psychologa, który będzie miał kompetencje i umiejętności w wyżej wymienionych zakresach niż wszechstronnego trenera obdarzonego wrodzonymi predyspozycjami ułatwiających analizowanie zachowań, intuicyjną wiedzą o psychice człowieka i doświadczeniem związanym z daną grą.

Wracając do zadań psychologa w e-sporcie. Jakiś czas temu w programie „Obszar bombowy” prowadzący zastanawiali się nad tym czy istnieje coś takiego jak przetrenowanie i jak długi powinien być trening. Gdyby zaprosili psychologa dostaliby dość szybko odpowiedź: to zależy! Jeżeli na treningu będziemy poruszać zagadnienia związane nowymi zachowaniami tj. takimi, które wymuszają od nas hamowanie wyuczonych odruchów, naukę taktyk bądź rozgrywali mecze wymagające maksymalnego zaangażowania uwagi, pamięci i myślenia to czas takiej jednostki treningowej powinien być krótszy niż szkolenia mającego na celu doskonalenie nabytych wcześniej umiejętności np. strzelanie, czas reakcji, stare taktyki. Wynika to z dwóch procesów przetwarzania informacji: automatycznego oraz kontrolowanego. W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że ten pierwszy jest bezwysiłkowy i są nim wszystkie dobrze wytrenowane umiejętności takie jak czytanie, rozpoznawanie kolorów czy strzelanie headshotów u progracza. Ten drugi według Shiffrina i Schneidera charakteryzuje się przebiegiem sekwencyjnym, angażuje świadomość i spore zasoby uwagi przez co jest dużo bardziej wymagający. Podsumowując, każdy nowy aspekt treningu powinien być poruszany na początku ponieważ jego nauka wymaga sporych ilości zasobów poznawczych. Każdy dobrze znany aspekt powinien być trenowany na końcu gdy zawodnik jest już na wyczerpaniu, by nawet w takim stanie potrafił prawidłowo wykonywać podstawowe zachowania. Między innymi dlatego Cristiano Ronaldo zostawał po, a nie przed treningiem by poprawiać celność wykonywanych rzutów wolnych. Potrafił je strzelać, angażowało to stosunkowo mało jego energii, jednak nawet na wyczerpaniu chciał prawidłowo je wykonywać. Czy wiedział o tej zasadzie? Zapewne nie, ale lata praktyk intuicyjnie podsunęło mu takie rozwiązanie. Ten przykład kolejny raz pokazuje nam, że możemy w czasie doświadczeń nauczyć się układać jednostki treningowe i po paru latach w końcu robić to dobrze, albo po prostu zatrudnić psychologa do konsultacji w takich sprawach.

Kolejnym często poruszanym tematem przy współpracy z psychologiem jest motywacja. Zawodnicy są albo przemotywowani co skutkuje między innymi nadmiernym stresem w trakcie rozgrywek albo nie przejawiają chęci do doskonalenia swoich umiejętności. Każde z tych stanów może mieć różne podłoża, a zadaniem trenera mentalnego będzie przeanalizowanie wszystkich potencjalnych powodów i praca nad tymi, które faktycznie przyczyniają się do niechcianych konsekwencji. Co zatem robić ? Kolejny raz prawidłową odpowiedzią będzie: to zależy. Według Rothmana i jego zespołu realizację zadania możemy podzielić na cztery etapy: zainicjowanie działania, kontynuowanie, utrzymanie oraz powstanie nawyku. W zależności na jakim etapie się znajdujemy takie narzędzie musimy przygotować. Jeżeli mamy problem z inicjacją trzeba będzie sprawdzić jakie oczekiwania dotyczące wyników ma dany zawodnik i czy miał już z tym jakieś doświadczenia. Na drugim etapie ważne są umiejętności osoby w zakresie regulacji własnych emocji. Jeżeli gracz ma problem z umiejętnością wzbudzania pozytywnego afektu pomagającemu w rozpoczęciu zadania i neutralizacją negatywnego zniechęcającego do powrotu do starych nawyków trzeba będzie popracować nad tym aspektem. Na dwa ostatnie etapy największy wpływ będzie miała zgodność realizacji celu z wartościami i potrzebami jednostki. Jeżeli na tym etapie się zatrzymaliśmy to być może trzeba będzie się zastanowić jak dać graczowi większą swobodę by czuł, że realizuje zadanie wyznaczone przez osobę, która jest dla niego ważna, a on ma kompetencje by je wykonać i wie, że dzięki temu zadaniu realizuje własne cele i wartości.

Mimo realizacji wszystkich zadań przez zawodnika i wysokiej motywacji do trenowania może okazać się, że nie przekłada się to na osiągnięcia. Dany zawodnik albo cała drużyna ciężko trenuje, a wyników jak nie było tak nie ma (jeżeli w tym momencie pomyśleliście o Virtus.Pro to dobrze, ale o tym w innym artykule). W takiej sytuacji jednym z możliwych powodów jest zbyt wysoki poziom stresu u zawodników. Jak to zmienić ? Tak, zgadliście… to zależy. Jeżeli nadmierne pobudzenie pojawia się w pierwszych rundach, a następnie ślad po nich znika to być może wystarczą ćwiczenia oddechowe wsparte wizualizacją i wykorzystywaniem urządzeń do biofeedbacku. Natomiast w sytuacji kiedy cała drużyna przegrywa ważne rudny niezależnie od momentu meczu to powinniśmy przeanalizować myślenie zawodników oraz system motywowania ze strony trenera i organizacji. Może okazać się, że presja ze strony samych zawodników, trenera bądź organizacji jest skoncentrowana na osiąganiu tylko pozytywnych wyników. Tak, tak wiem…. wydaje się to naturalne. Jednak badania pokazują, że młodzież nagradzana wyłącznie za wysokie wyniki w szkole, uczy się wyłącznie z powodu wysokiego lęku przed porażką i chęcią potwierdzenia własnej wartości (Assor, Roth i Deci,2004). Jeżeli gracz motywuje się poprzez lęk to w jego głowie każda trudna sytuacja będzie mogła pokazać jak mało jest wart, a co za tym idzie wywoła wysoki poziom stresu w ważnych momentach w czasie spotkania.

Knacks.pro - esport agnecy

To oczywiście tylko kilka obszarów i metod pracy psychologa, których jak się domyślacie jest znacznie więcej. Ten artykuł miał jedynie na celu pokazanie, że nie mieszamy w głowie podopiecznych, a tylko staramy się uporządkować niektóre zagadnienia, z którymi w trakcie życia każdy z nas ma prawo sobie nie poradzić.

Mikołaj Wieczór Trener mentalny zespołu Knacks

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze