Dlaczego oglądamy gry?

Jimmy Kimmel to obecnie jeden z najbardziej popularnych komików w Stanach Zjednoczonych. Wywołał on niedawno falę oburzenia mówiąc, że nie rozumie dlaczego ludzie oglądają jak ktoś gra w gry. Włodek Markowicz spieszy z wyjaśnieniem.  Ludzie ekscytują się wieloma rzeczami. Piłka nożna, kolarstwo, tenis czy siatkówka - wszystkie te sporty wywołują u nas bardzo duże emocje. Co je łączy? 95% z nas... ogląda je w telewizji. Dlaczego więc oglądanie 22 facetów ganiających przez 90 minut po boisku za piłką jest w oczach naszego społeczeństwa w porządku, ale oglądanie meczów Counter Strike'a czy LoLa już nie? Przecież różnica polega tylko na tym, że jedni oglądają na monitorach, a drudzy na telewizorach. Posłuchajcie co na ten temat ma do powiedzenia Włodek, który połowę swojego dzieciństwa spędził na graniu w gry i chyba jakoś bardzo źle na tym nie wyszedł prawda? Podrzucam Wam jeszcze materiał wspomnianego na początku Jimmy'ego Kimmela, do którego odnosi się w swoim materiale Włodek. Filmik jest oczywiście po angielsku: To właśnie ten film wywołał burzę nie tylko w sekcji komentarzy na kanale Jimmiego, ale w ogóle w branży gier. Niedługo po wypuszczeniu tego filmu Kimmel postanowił w odpowiedzi na falę negatywnych komentarzy nagrać kolejny. Oto i on: Jak myślicie, kto ma w tym sporze więcej racji? Czy rzeczywiście problem polega na różnicy wieku? Czy starci mają rzeczywiście problem, żeby zrozumieć jak wielką obecnie siłę ma e-sport i nie rozumiejąc jego fenomenu wolą go odrzucić? Dajcie znać!