Heartstone Przebudzenie Galakronda

  • Autor: Michał Wojewódka
  • Opublikowano: 30 Styczeń 2020
  • Komentuj 0

Nowa przygoda do Hearthstone Wejście Smoków Przebudzenie Galakronda swoją premierę miała 21 stycznia. Postanowiłem więc przyjrzeć się, co tym razem przygotował dla graczy Blizzard Entertainment i czy warto zabierać się za tę przygodę?

Przebudzenie Galokronda

Przebudzenie Galakronda w Heartstone

Przebudzenie Galakronda to zakończenie sagi, która rozpoczęła się wraz z przygodą Dalarańska Robota w dodatku Hearthstone Wyjście z Cienia, a swoją kontynuację miał w dodatku Hearthstone Wybawcy Uldum wraz z przygodą Grobowce Grozy. Tym razem z gorących pustyń Uldum przenosimy się na mroźnie pustkowia Northrend. Fabularnie Przebudzenie Galakronda nie powala. Przedstawiona tutaj historia jest dość prosta, a jej cel wiadomy od początku. Jak łatwo się domyśleć, Liga Z.Ł.A. postanowiła wskrzesić największego i najgroźniejszego z wszystkich protosmoków - Galakronda, który w dawnych dziejach Azeroth siał postrach wśród innych smoków, a pokonanie tego oponenta wymagało niemałego wysiłku ze strony przyszłych smoczych aspektów. Wracając jednak do fabuły, Przebudzenie Galakronda, choć jak na razie jest to dość prosta przygoda (ostatecznie obecnie dostępne są tylko dwa z czterech rozdziałów), to zachowana jest w typowym dla Hearthstone klimacie. Mimo powagi sytuacji raczeni jesteśmy slapstickowym humorem,zapożyczeniammi ze świata popkultury, odwołaniami do świata Warcrafta i masą dowcipów słownych. I przez to całość śledzi się z przyjemnością, a proste przerywniki raczej bawią niż męczą. Żeby dodatkowo urozmaicić historię, tym razem widzimy ją z perspektywy zarówno Ligi Z.Ł.A., jak i znanej z Grobowców Grozy Ligi Odkrywców. W jednym przypadku przyjdzie nam przebijać się przez obrońców Northrend poszukując wiedzy o miejscu, gdzie spoczywają zwłoki Galakronda, a w drugim będziemy starali się udaremnić ten plan i ocalić Azeroth przed planem Ligi Z.Ł.A.

walka w przebudzeniu galokronda

Przebudzenie Galakronda - nagrody i rozgrywka

Przebudzenie Galakronda składa się z czterech rozdziałów opowiedzianych z dwóch różnych perspektyw, zarówno Ligi Z.Ł.A., jak i Ligi Odkrywców. Przygoda zrywa zatem z tym co mogliśmy zobaczyć w Grobowcach Grozy, Dalarańskiej Robocie czy Rozróbie Raztakana, czyli zdobywaniem nowych kart do swojej talii poprzez pokonywanie kolejnych bossów. Widać tutaj powrót do tego co znaliśmy z poprzednich przygód. W każdym rozdziale zmierzymy się z trzema bossami korzystając z przygotowanej dla nas przez Blizzard talii. Oczywiście nie brakuje tutaj ciekawych mechanik i absurdalnie przegiętych kombosów. Na duży plus zapisuje się to, że każda walka jest inna, a do tego czasami okazuje się, że pokonanie pierwszego oponenta nie kończy rozgrywki i musimy się zmierzyć z kolejnym przeciwnikiem, mimo że nie odzyskamy już wykorzystanych kart ani nie odnowi się zdrowie naszego bohatera. Niestety, zawodzi tutaj AI, które popełnia podręcznikowe błędy. Ciężko powiedzieć żebym był wytrawnym graczem, jednak tylko raz musiałem powtarzać walkę. Kilkakrotnie zdarzyło mi się sytuacja, w której bot powinien zakończyć walkę, jednak nagle popełniał dość oczywisty błąd, a to pozwoliło mi wygrać walkę. Nie wiem czy była to zaplanowana mechanika, jednak jeśli tak, to jest ona zbyt oczywista i odbiera frajdę z wygrywania. Jednak dla głodnych wyzwania istnieje jeszcze tryb hardcore, w którym można jeszcze raz rozegrać walki, tym razem jednak będziemy korzystać z naszych własnych kart i tutaj nie miałem już tak dobrej passy jak poprzednim razem.

explosive evolution

Przebudzenie Galakronda kusi nie tylko ciekawą rozgrywką, a tym co ma dodatkowo zachęcić do grania i zakupu przygody, jest możliwość zdobywania kart. Po pokonaniu każdego z bossów nasza kolekcja wzbogaci się o nowe karty, które przynajmniej na papierze prezentują się naprawdę nieźle i dają nowe możliwości do budowania decków. W sumie w kampani Ligi Z.Ł.A. możemy ich zdobyć 16, a przechodząc kampanię Ligi Odkrywców zdobywamy aż 19 kart. Wśród nagród w Przebudzeniu Galakronda zdobędziemy wszystkie poziomy rzadkości od kart powszechnych aż po legendarne, podzielonych oczywiście na karty, które możemy użyć w każdym decku i takie, które przypisane są do konkretnej klasu.

mapa przygody

Pierwszy rozdział Przebudzenie Galakronda ligą zła może rozegrać każdy za darmo i niestety tutaj kończą się prezenty. Jeśli chcecie rozegrać kolejne rozdziały trzeba wydać realną gotówkę lub wykorzystać zdobyte w grze złoto, zgodnie z tradycją Hearthstone. Obecnie dostępne są pierwsze dwa rozdziały, a następnie zostaną odblokowane dla posiadaczy przygody kolejno: Rozdział 3: 4 lutego a Rozdział 4: 11 lutego. Warto więc sięgnąć po portfel lub wydać zdobyte w Heartstone złoto, by rozegrać kolejna przygodę i wzbogacić się o nowe karty.

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze