W wyszukiwarce Google królują teraz Pokemony!
Czas powrócić z wiadomościami na temat Pokemon Go. Okazuje się bowiem, że zainteresowanie wciąż rośnie i osiąga naprawdę imponujące rozmiary.
Słupki gwałtowanie rosną, akcje Nintendo (7,5 miliarda dolarów w krótkim czasie) i Niantic strzelają jak szalone. Co się dzieje? Jaką dokładnie popularność zdobyły pokemony postanowił sprawdzić portal imore.com, który przedstawił wyniki popularności gry w odniesieniu do innych, najczęściej wyszukiwanych haseł w Google.
Oto, jak po latach wzrosła ich popularność Pokemonów
Pokemony są popularniejsze od porno. Faceci wcale nie myślą tylko o jednym. Przykro mi, ale upadł największy mit ludzkości.
Pokonały nie tylko branżę pornograficzną, ale i frazy
Android, iPhone oraz...
weather! Co wydaje się niemożliwe, przecież każdy sprawdza pogodę! Dodatkowo na Spotify, wzrosła o prawie 400% ilość odsłuchań piosenki z intra bajek,
Gotta Catch' Em All. Opanowały giełdę, dominowały na trochę rynek muzyczny, zmiażdżyły świat porno. Zawładnęły naszymi sercami. Jak to wszystko wyjaśnić?
Porno uległo Pokemon Go
Doskonale podsumował to Rene Ritchie, redaktor portalu imore.com:
''Niektórzy mogą przewracać oczami. Inni mogą to uznać za powód do spalenia internetu. Jeszcze inni znajdą sposób, by wykorzystać je do wyrządzenia krzywdy. Ale ja jestem optymistą. Jeśli przywołuje to uśmiech na twarz, jeśli zachęca do wyjścia na dwór, pomaga nawiązać więź z podobnymi nam ludźmi, pozwala na nowo odkryć i dzielić radość z bycia dzieckiem i przeżywania na nowo tych przygód, to proszę... Więcej tego.''
Są ludzie, którzy cały czas komentują i wyrażają swoje niepochlebne słowa, nawet u nas na JaRock.pl, że to głupie, że dzieciaki dalej będą siedziały z nosem przyklejonym zamiast do komputera, to do tableta czy smartfona. Ritchie wyjaśnił już fenomen pokemonów.
Skoro cieszy, niech zostanie z nami jak najdłużej
Pozostaje oddać się niewinnej rozrywce i przypomnieć sobie jak to było, kiedy robiliśmy to samo w podstawówkach... tylko bez telefonów, a za pomocą wyobraźni.
[Źródła:
nintendoenthusiast.com,
imore.com]
Komentarze