Po 4 latach Factorio ogłasza premierę

Są takie tytuły, które w zasadzie od zawsze są na Steamie dostępne w formie Early Accessu. Bywają i produkcje, o których nie wiemy, że są w tym stanie, bowiem sprawiają wrażenie gier kompletnych oraz ukończonych. Wszelakie aktualizacje do nich to zawartość dodatkowa od deweloperów. Ja w taki właśnie sposób traktowałem Factorio i wierzcie mi, byłem nie lada zaskoczony, gdy dowiedziałem się o niedawnej premierze gry. Ale jak to, przecież grałem w nią jakieś 4 lata temu?!

Factorio opuszcza Early Access po 4 latach

Są gry sieciowe, których premiera odbywa się bez większego świętowania. Od zawsze były dostępne, jako otwarta beta i nagle deweloper usuwa napis, pisze notkę o premierze, a tak właściwie to nic się nie zmienia. W przypadku Factorio właściwie jest właśnie tak i chociażby dlatego oficjalny debiut  gry można było łatwo przegapić.

Factorio po czterech latach obecności w Early Accessie i osiem lat po sukcesie kampanii crowdfundingowej, otrzymuje aktualizację 1.0 oraz oficjalnie ogłasza swoją premierę. Warto tutaj przypomnieć, ze Factorio przesunęło datę swojej premiery, aby nie korelować z debiutem Cyberpunk 2077. Ta ostatnia gra pojawi się w listopadzie, więc teraz ekipa Wube Software nie musi martwić się „konkurencją” i mogło spokojnie „wyjść”.

Czy to oznacza koniec rozwoju Factorio? Nie, twórcy sami podkreślają, że przed nimi jeszcze sporo pracy, a sama aktualizacja 1.0 ma swoje błędy (około 150!), które muszą zostać naprawione. Nastąpi to w aktualizacji 1.1, które skoncentruje się dookoła wprowadzenia poprawek, zamiast dodawania nowości do gry.

Jeśli chodzi o samą premierę to nie dodaje ona za dużo zawartości do Factorio, bowiem pod tym względem tytuł jest praktycznie ukończony. No, Spidertron się pojawił! Samą grę kupicie za grosze na Steamie lub na GOG-u, ewentualnie jeśli nie jesteście pewni zakupu, to pobierzcie demo. Tak, niektóre gry wciąż coś takiego mają!