Od Zony nigdy nie uciekniesz!

  • Autor: Mateusz Chraniuk
  • Opublikowano: 07 Kwiecień 2018
  • Komentuj 4

 

O tym kim jest stalker oraz czym jest Zona wspominałem już kilkukrotnie. Dzisiaj natomiast chciałbym opowiedzieć o polskim stalkerze, który wyruszył do Zony, a w ślad za nim poszli kolejni. 26 kwietnia 2013 roku na półkach księgarni pojawia się książka “Ołowiany Świt”, autorstwa Michała Gołkowskiego. Książka zapoczątkowała w Polsce uniwersum S.T.A.L.K.E.R oraz cały cykl Fabrycznej Zony od Fabryki Słów.

Ołowiany Świt

Miś (Misza) to jedyny w swoim rodzaju stalker przebywający w Zonie. Trudno znaleźć drugiego Polaka w strefie. O jego życiu nie wiemy zbyt wiele. Młody, wykształcony z porządną pracą, któremu żyło się całkiem nieźle w dużym mieście. Pewnego dnia spakował on swoje rzeczy, zostawił wszystko i wyjechał, nie wiedząc czemu. Czyżby usłyszał głos wołającej go Mateczki Zony? Na jak długo wyjechał i czy wróci? Tego nie wie nikt.

“Stara mleczarnia, martwy cieć, zapomniany kalendarz i wieża w środku lasu.”

Główny bohater podczas jednej z wyprawy znajduje mapy obiektów, w którym mogą znajdować się cenne znaleziska. Znajduje również kalendarz z roku 2007. Nasz stalker uświadamia sobie, że obiekt ten był używany jeszcze przez rok po drugiej katastrofie, mającej miejsce w kwietniu 2006 roku. To jeszcze bardziej uświadamia go, że musi dotrzeć na miejsce i odkryć skrywającą tam tajemnicę.

Fabryczna Zona ciągle się rozrasta!

Drugi brzeg

To kontynuacja przygód “Ołowianego Świtu” opowiadającego o  Polaku, który wyruszył do Zony. Miszka tym razem wybiera się do samego serca Zony - na drugi brzeg rzeki Prypeć. Stalkera co noc nawiedzają koszmary. Nie wie skąd się wzięły i co oznaczają. Z każdym kolejnym jest coraz gorzej. Zaczyna popadać w obłęd. Co jest jawą a co snem? Odpowiedź czeka na niego na drugim brzegu. Nigdy jeszcze tam nie był i nie sądził, że kiedyś się tam wybierze. To miejsce, do którego wchodzą tylko najodważniejsi lub bezmyślni.

“Serce Zony: Martwe Miasto, Oko Moskwy i czarnobylskie cmentarzysko statków.”

Agroprom to miejsce, o którym dowiadujemy się w “Ołowianym Świcie”. Tutaj wszystko się kończy. W tym obiekcie przeprowadzano eksperymenty. Właśnie tutaj nasz bohater zmierzy się ze swoimi koszmarami by poznać odpowiedzi na wszystkie nurtujące go pytania.

Droga donikąd

To już trzeci tom trylogii Michała Gołkowskiego. Tym razem cofamy się odrobinę w przeszłość. Poznajmy przedstalkerskie życie Miszy. Misza to z pozoru człowiek sukcesu, którego stać na luksusy, niedostępne dla zwykłego człowieka, a mimo to czuje, że czegoś mu brakuje. Pewnego dnia kupuje pistolet i jedzie do Mińska. Co skłoniło naszego rodaka do porzucenia dotychczasowego życia i wyruszenie w świat, którym okazała się tajemnicza Zona?

“Wchodzisz w to? Zresztą, już jesteś. Wszyscy jesteśmy – stalkerami.”

Główny bohater po raz pierwszy widzi artefakty i mutanty. Poznaje cały stalkerski świat oraz ludzi w nim mieszkających. Co sprawia, że ludzie wciąż tu przybywają choć nie jest to proste życie? Kim jest stalker i jakie jest jego życie? Tego wszystkiego Misza, jako początkujący stalker, uczy się od zera. To tutaj poznaje tajemnice, które zmienią go do końca życia. Michał Gołkowski oprócz trylogii o przygodach Misia, napisał jeszcze jedną książkę (2015 rok) z uniwersum S.T.A.L.K.E.R. “Sztywny” to jednotomowa opowieść o dość nietypowym stalkerze, ale więcej na jej temat przeczytacie w tym tekście.

Od premiery “Drogi donikąd” minęły prawie cztery lata (październik 2014) i miał to być już koniec przygód w Zonie. Jednak to jeszcze nie koniec. Bo już 26 kwietnia stalker Misza powróci. Tego dnia swoją premierę będzie miała nowa książka Michała Gołkowskiego pt. “Powrót”.

“Obiecywał sobie, że już nigdy więcej. Że tamten raz był naprawdę ostatni ...”

Pora wyjąć z szafy plecak i kałacha. Sprawdźcie swój szpej, zaopatrzcie się w antyrady oraz zapas amunicji. Nie zapomnijcie również o pudełku na artefakty, a na drogę weźcie dobrą wódkę. Wraz z Misiem wracamy  do Zony. 

Recenzje Bagna Szaleńców i Powrótu już niedługo na Jarocku!

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze