Na wykład z Pokemon Go

  • Autor: Kamila Zielińska
  • Opublikowano: 03 Październik 2016
  • Komentuj 0
pokemon-go-college-193013 Gra choć traci na popularności dalej ma wiernych fanów. Mimo zapewnień hejterów o rychłym końcu poke-manii, dzieło Niantic ma się wystarczająco dobrze. Na tyle nawet, że planują je wykorzystać w procesie edukacji brytyjskich studentów. Wykładowca Salford University, David Kreps, przyznał ostatnio, że ''dzięki grze technologie informacyjne w biznesie są bardziej dostępne dla studentów''. Kadra uniwersytecka chce, aby nowi studenci mieli bezpośredni kontakt z przedmiotem. Jak twierdzi Kreps Pokemon Go nadaje się do tego doskonale. Oczywiście znaleźli się przeciwnicy projektu. Chris McGovern z Campaign for Real Education ocenił pomysł jako śmieszny. Kampania mająca na celu zwiększanie poziomu edukacji nie przewidywała bowiem używania gier w tym celu, choć jak wszyscy wiemy są one oprócz wydźwięku czysto rozrywkowego doskonałym narzędziem do polepszania warunków życiowych. Idealnie widać to na przykładzie City Skylines i jego zaadaptowania jako narzędzia dla architektów przy projektowaniu dzielnicy Szwecji.

Uniwersytet Idaho... Chciałoby się w takich okolicznościach przyrody łapać Pokemony!

Uniwersytet Idaho... Chciałoby się w takich okolicznościach przyrody łapać Pokemony!

Salford to nie jedyna uczelnia, która zdała sobie sprawę z dobrodziejstw gier. Inna uczelnia University of Idaho, otworzyła kierunek Pop Culture Games, na którym warunkiem zaliczenia jest właśnie granie w Pokemon Go. Steven Bird powiedział o niej ''ta aplikacja robi więcej, niż rzucanie pokeballem. Przeżywasz przygodę dookoła siebie, widzisz różne rzeczy. Jesteś aktywny i widzisz słońce. Pozwala Ci o poruszać się w dużych grupach i zespole. Masz nie tylko aktywność fizyczną, ale i budowanie zespołu i ćwiczenie zdolności przywódczych.'' Że gry są dobre branża stara się przekonać od dawna. Chociaż ich podejście nie może być obiektywne ze względu na emocjonalne zaangażowanie, to jeśli żywi ludzie z wyższym wykształceniem (a nie tylko ''amerykańcy naukowcy'') stwierdzają podobnie, jest to już bardziej wiarygodne dla społeczeństwa. Hejterów nie zabraknie nigdy, ale nie pozwólmy im ograniczać świata wokół nas. Studentom, którzy wrócili właśnie na zajęcia życzymy, by ich wykładowcy mieli równie otwarte umysły. :) [Źródła: thenextweb.com, dailymail.co.uk]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze