Nic tylko plotki, ale na drugą część RDR czekamy zbyt długo
Red Dead Redemption pojawiło się kilka lat temu trochę znikąd i szturmem podbiło serca graczy. Choć o drugiej części hitu Rockstara na razie cicho to wczoraj do internetu trafiła grafika, która ma przedstawiać mapę świata z niezapowiedzianego jeszcze sequela.
Nie wiemy oczywiście ile prawdy kryje się za wrzuconym przez użytkownika
forum NeoGAF zdjęciem mapy świata jaki Rockstar planuje stworzyć dla Red Dead Redemption 2. Jak to zwykle bywa grafikę szybko z internetu usunięto, choć nie wiem po co w ogóle ktoś się trudzi - world wide web nie zapomina. (
tutaj wersja w dużej rozdzielczości)
Plotkę uwiarygadnia nieco portal Techradar.com, który mówi że udało mu się potwierdzić prawdziwość mapy dzięki swojemu własnemu ''
niezależnemu źródłu'' wewnątrz drużyny deweloperskiej. To co widzicie na grafice powyżej ma być bardzo świeżym szkicem obszaru po jakim będziemy się przemieszczać w drugiej części Red Dead Redemption.
Kolejne niesprawdzone informacje dotyczą czasu umiejscowienia akcji. Dużo mówi się o tym, że ''
dwójka'' będzie działa się przed wydarzeniami jakie mieliśmy okazję oglądać w pierwszym Red Dead. Internauci są zdania, że potwierdza to brak widocznych na mapie linii kolejowych, które przecież mogliśmy zobaczyć w podstawce.
Red Dead Redemtion 2 czai się tuż za rogiem?
Jak dużo da się wyczytać z jednej grafiki? Okazuje się, że bardzo dużo. Dociekliwi przyjrzeli się mapie bardzo dokładnie i znaleźli jeszcze jedną ciekawą rzecz: obszar nazwany New Bordeaux (dolny prawy róg). Nic Wam to nie mówi? To własnie w New Bordeaux roku 1968 roku rozegra się akcja
Mafii III, gry tworzonej przecież przez firmę matkę Rockstara studio
Take Two. Czy te dwa światy będą ze sobą jakoś połączone?
Czy rzeczywiście patrzymy na mapę do Red Dead Redemption 2? Trudno nie mieć pewnych podejrzeń bo informacje podane przez Techradar wydają się wiarygodne, a kiedy przypomnimy sobie
zapowiedzi Take Two, że w tym roku szykują coś naprawdę wielkiego to po dodaniu dwa to dwóch wyjdzie nam... RDR2?
[źródło:
techradar.com,
neogaf.com]
Komentarze