Kontroler czyta emocje

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 09 Kwiecień 2014
  • Komentuj 28
http://youtu.be/nYbcIun-VFU Mamy już Oculus Rift, mamy również zapowiedziany przez Sony Project Morpheus. To są gadżety, które pomogą nam bardziej wczuć się w grę dzięki technologii VR. Teraz mózgowcy z Uniwersytetu Stanforda opracowali kontroler, który będzie potrafił czytać co w danym momencie gry czujemy i odpowiednio dopasowywać gameplay. Czasem jazda na zupełnej krawędzi w Need for Speed czy wycinanie zombiaków w Dead Island może okazać się za mało, aby wzbudzić w nas zainteresowanie. Dzięki nowemu kontrolerowi gra wyczuje, że gracz coraz bardziej się nudzi i będzie mogła na to odpowiednio zareagować zwiększając poziom wyzwania. doc-brown-Mind-reading-helmet
Wszystko zaczęło się od studiów nad wynalezieniem praktycznych metod mierzenia aktywności mózgu, aby zobaczyć jak dokładnie działają nasze głowy. Jednym z najbardziej interesujących naukowców elementem był nasz system nerwowy odpowiedzialny za emocje. Naukowcy ustalili, które części naszego mózgu są odpowiedzialne za poczucie nudy lub podniecenie. To z kolei ma wpływ na rytm naszego serca, częstość oddychania i inne kluczowe dla naszego życia funkcje. Dzięki pomiarowi tych sygnałów możliwe było ustalenie do czego dokładnie dochodzi w naszym mózgu. ''To co myśli mózg łatwo jest wyczytać z jego automatycznych reakcji jak szybkość bicia serca czy temperatury skóry. Mierząc te czynniki mamy pełny obraz tego co dzieje się w czyjejś głowie'' mówi Corey McCal szef projektu kontrolera. To co niezwykłe to to, że dzięki kontrolerowi wszystkie te pomiary możemy wykonać zupełnie bezinwazyjnie. Zwykły pad do Xboxa 360 został wyposażony w wydrukowany dzięki drukarce 3-D plastikowy moduł pełen sensorów. Metalowe płytki na padzie mierzą nasze bicie serca, przepływ krwi oraz to jak głęboko oddychamy. Akcelerometry mierzy czy gracz miota kontrolerem na wszystkie strony. 423171-stanford-emotion-reading-controller W międzyczasie specjalny program wbudowany w kontroler mierzy intensywność gry. Na razie jest to prosta gra wyścigowa, w której gracz musi pokonać tor przejeżdżając po kolorowych elementach w ustalonej kolejności. To na początek, co później? Ogranicza nas tylko wyobraźnia. Twórcy utrzymują, że ich urządzenie pozwoli rodzicom kontrolować grę, w którą bawią się ich pociechy. Jeśli dorośli są zaniepokojeni, że ich dziecko za bardzo wciągnęło się w rozgrywkę będą mogli ''wyciszyć'' poziom gry. Jeśli kontroler uzyska dobre opinie być może jedna z wielkich firm zdecyduje się na wdrożenie go w swojej konsoli. Wyobraźcie sobie jak świetnie działałoby to z technologią VR. Idziemy przez ciemny korytarz, w tle leci zwiększająca napięcie muzyka. Nasze ręce zaczynają się pocić bo już wiemy, że za moment nastąpi kulminacyjny moment. Wyczuwając naszą ekscytację gra rzuca na nas nie 5 przeciwników jak zapisane ma w skrypcie, a na przykład 10! Wszystko w imię jak największej intensyfikacji wrażeń. Jesteś pewien, że udało Ci się uciec ścigającym się policjantom i pozwalasz sobie na sekundkę rozluźnienia. Błąd! Gra natychmiast to zarejestruje i zrobi wszystko abyś się nie nudził podkręcając atmosferę, zwiększając ruch uliczny czy liczbę tropiących Cię funkcjonariuszy. Czy takie urządzenia mają szanse na wejście na rynek? Technicznie byłoby to możliwe, jednak pewnie sam system wymaga wielu usprawnień tak, aby w pełni dział nawet z najbardziej wyrafinowanymi produkcjami jakimi obecnie karmią nas producenci. Engineers-Design-Video-Game-Controller-that-Can-Sense-Players-Emotions

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze